- Potwierdzam zatrzymanie Mariusza G., czyli prezesa SKOK-u. Zostało też zlecone zatrzymanie drugiej osoby Mateusza G., czyli wiceprezesa - powiedział nam Dariusz Domaredzki rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim. Zatrzymania to wynik śledztwa w sprawie działania na szkodę Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie. Śledczy odmawiają na razie udzielania oficjalnych informacji na ten temat. Obaj zatrzymani dopiero mają usłyszeć zarzuty. Jak nieoficjalnie ustalił reporter radia RMF FM mogą być one zbieżne z zarzutami, które już kilka miesięcy temu usłyszały inne osoby z zarządu SKOK-u. Prokuratura podejrzewa, że w firmie doszło do wyłudzenia gigantycznych kredytów. Pojawia się też wątek prania brudnych pieniędzy. Kredyty miały być udzielane m.in. klientom-słupom. Często były to osoby bezdomne, które firmowały jedynie umowy swoimi nazwiskami. Co więcej, pożyczki były w większości spłacane. Krzysztof Zasada