"Przy obecnym stopniu podobieństwa gospodarki Polski i strefy euro - w szczególności w zakresie poziomu rozwoju (mierzonego np. przez PKB per capita) - członkostwo Polski w strefie euro mogłoby stanowić źródło zaburzeń w gospodarce" - poinformowało Ministerstwo Finansów. Według ministerstwa analiza sytuacji wskazuje, że ustabilizowanie sytuacji w strefie euro - stanowiące niezbędny warunek dla ewentualnej akcesji Polski do obszaru wspólnej waluty - stanowi odległą, wciąż niejasną perspektywę. "Priorytetem polskiej polityki gospodarczej jest zatem obecnie zwiększenie potencjału i konkurencyjności gospodarki. Wysiłki Ministerstwa Finansów są skierowane na rzecz wzmacniania konkurencyjności i elastyczności polskiej gospodarki oraz zwiększenia stopnia podobieństwa gospodarczego do strefy euro" - podkreślono. Resort zapewnił, że podobnie jak to miało miejsce dotychczas, Polska będzie aktywnie uczestniczyła w procesie umacniania Unii Europejskiej i stabilizacji strefy euro, uznając te działania za korzystne dla naszego kraju. "Skala i siła powiązań politycznych i gospodarczych między Polską a państwami obszaru wspólnej waluty sprawiają bowiem, że kondycja strefy euro istotnie wpływa również na procesy zachodzące w naszym państwie" - zaznaczono. 1 stycznia br. weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 31 grudnia 2015 r. w sprawie zniesienia Pełnomocnika Rządu do spraw Wprowadzenia Euro przez Rzeczpospolitą Polską. Z tym dniem stanowisko to przestało istnieć. Było ono nieobsadzone przez ponad miesiąc. Artur Radziwiłł został odwołany z funkcji wiceministra finansów i pełnomocnika ds. euro pod koniec listopada ubiegłego roku. W uzasadnieniu do rozporządzenia napisano m.in, że jest ono konsekwencją decyzji podjętej przez rząd uwzględniającej aktualną sytuację gospodarczą Polski i strefy euro. Stanowisko Pełnomocnika Rządu do spraw Wprowadzenia Euro przez Rzeczpospolitą Polską istniało od 2009 roku.