Czescy dziennikarze Filip Horaczek i Tomasz Svoboda z "Seznam Zpravy" porównali ceny 27 produktów w tej samej sieci handlowej. Co ciekawe, dokładnie takie same zakupy zrobili w ubiegłym roku. Efekt jest mrożący - we wszystkich sklepach ceny skoczyły o jedną czwartą. Wciąż natomiast zauważalne są różnice między poszczególnymi krajami. Ich wybór padł na Lidla w polskiej Bogatyni, niemieckim Zittau i czeskim Frydlancie, ale w tym roku zrobili zakupy także na Słowacji i w Austrii. Najtaniej jest w Polsce - wynika z wielkiego porównania cen czeskich dziennikarzy. "Aż połowa samochodów pod Lidlem w Bogatyni ma czeską rejestrację" - zauważają. Mimo że ceny wzrosły również i nad Wisłą, to zdaniem dziennikarzy, "Polska przyciąga coraz więcej Czechów, którzy stają się biedniejsi". Spod dyskontów nasi sąsiedzi mają wyjeżdżać z wózkami załadowanymi do pełna. Dziennikarze dodają, że popularny staje się facebookowy profil, który doradza co i gdzie można kupić taniej. Nawet 80 zł różnicy "na koszyku" Jak duże są różnice? Najpierw zajmijmy się ogólnym koszykiem. Za 27 tych samych produktów na Słowacji zapłacimy aż 1519,20 koron czeskich, czyli nieco ponad 300 zł. To zdecydowanie najdroższe państwo na zakupy z pięciu porównywanych w eksperymencie. Być może dlatego niedawno Słowacy zdecydowali się zamrozić ceny najważniejszych produktów. Na drugiej pozycji są właśnie Czesi, gdzie za koszyk zapłacimy 1412,87 koron, czyli 282,15 zł. Na kolejnych miejscach są Niemcy i Austria, gdzie dokładnie takie same produkty kosztują w przeliczeniu od 263 do 266 zł. W powyższym rankingu wyraźnie odstaje Polska, która okazuje się najtańsza - za koszyk 27 produktów zapłacimy nad Wisłą "tylko" 220,47 zł. Różnica z pierwszą Słowacją jest więc gigantyczna. Czescy dziennikarze zwracają uwagę, że tylko w Polsce obowiązuje zerowa stawka VAT. Zauważają też, że nawet gdyby nasz rząd nie zdecydował się na ten ruch, a obowiązywałaby stawka w wysokości 5 proc. VAT, to i tak nad Wisłą byłoby taniej niż w Czechach, gdzie podatek jest najwyższy i wynosi aż 15 proc. Co jest najtańsze w Polsce? Czescy dziennikarze podkreślają, że Polska ma najtańsze pieczywo, nabiał, jajka i mięso, ale nie tylko, bo w zdecydowanej większości przypadków to właśnie nasze ceny są najkorzystniejsze. Szczególną rolę odgrywa mięso, dzięki któremu można zaoszczędzić najwięcej. Kilogram piersi z kurczaka był w Polsce tańszy niż w Czechach o 103 korony (ponad 20 zł). Produkt ten kosztuje u naszych południowych sąsiadów aż 229 koron, czyli blisko 46 zł za kilogram. Czechy mają najdroższą nutellę, jogurt naturalny, paluszki rybne, ryż, makaron spaghetti i sok jabłkowy ze wszystkich sąsiednich krajów. Idzie Wielkanoc, więc co z ceną jajek? Znów w Polsce były najtańsze, gdzie trzeba za nie zapłacić 41 koron (8,5 zł za 10 sztuk). Porównywalna cena jest w Niemczech, a w Czechach i na Słowacji produkt ten jest o 20 koron droższy. Nie jest jednak tak, że w Polsce wszystko jest tańsze. Czescy dziennikarzy zauważają, że zdecydowanie lepsze ceny ma u nich... piwo. W Polsce jest najdroższe w zestawieniu - za modelowy produkt zapłacimy 3,75 zł, a w Niemczech można dostać ten sam złocisty płyn za ponad złotówkę mniej. Polska wypada też najgorzej w innej kategorii - chemii gospodarczej. Za tabletki do zmywarki zapłacimy nad Wisłą 137 koron czeskich, a podobny produkt w Niemczech kosztuje 65 koron, a w Austrii 68,9 (Czesi zaznaczają jednak, że w sklepie zabrakło takich samych tabletek i kupili nieco droższe). Mamy natomiast tańszy papier toaletowy, który kosztuje dokładnie połowę tego co na Słowacji (7 zł w Polsce, 14 zł na Słowacji). Jakie produkty porównali dziennikarze? Czescy dziennikarze konkludują, że na tańsze zakupy warto pojechać nie tylko do Polski, ale też do Niemiec, gdzie łączny koszt koszyka został nieco zawyżony przez drogie pomidory. Bez wątpienia jednak zwycięzcą wielkiego porównania cen została Polska. Czescy dziennikarze porównali ceny 27 produktów. Są to: chleb pszenny, bagietka pszenna, ser mozzarella, ser gouda, masło, mleko, jogurt, szynka wieprzowa, pierś z kurczaka, paluszki rybne, jajka, cytryny, jabłka, banany, pomidory, ziemniaki, sałatka ogórkowa, kawa, nutella, ryż, makaron do spaghetti, mąka, piwo, coca-cola, sok jabłkowy, tabletki do zmywarki, papier toaletowy. Zakupy zostały zrobione 20 marca w Czechach, Polsce i w Niemczech, a 22 marca na Słowacji i w Austrii. Wyniki porównania cen 27 produktów w jednej z sieci dyskontów: Słowacja - 1519,20 koron, czyli 303,38 zł Czechy - 1412,87 koron, czyli 282,15 zł Niemcy - 1330,80 koron, czyli 265,76 zł Austria - 1318,70 koron, czyli 263,34 zł Polska - 1104 korony, czyli 220,47 zł Czytaj też: Ile kosztuje dzisiaj paliwo? Jakie ceny paliw na stacjach? [05.04.23]