Minister sprawiedliwości podjął kroki w celu "przywracania godności" niektórych prokuratorów. W komunikacie przypomniano, że poprzednie władze resortu zdegradowały łącznie 124 osoby. Do działań doszło w 2016 roku na polecenie ówczesnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. W piątek na stanowiska prokuratorów w Prokuraturze Krajowej powróciło sześcioro prokuratorów: Anna Adamiak, Andrzej Janecki, Artur Kassyk, Krzysztof Karsznicki, Marek Jamrogowicz oraz Marzena Kowalska. Zmiany w prokuraturze. Cofnięto decyzję Zbigniewa Ziobry Wspomniane osoby zostały wcześniej zdegradowane na stanowiska w prokuraturach regionalnych w Warszawie, Krakowie i Łodzi. "Działania zmierzające do przywrócenia honoru i godności zdegradowanych prokuratorów będą kontynuowane" - zapewniono w oświadczeniu. Zamieszanie w Prokuratorze Krajowej trwa od dwóch tygodni. To wtedy Adam Bodnar odwołał Dariusza Barskiego z pełnionej funkcji prokuratora krajowego, wskazując, że ten został nieprawidłowo przywrócony do służby czynnej. Zamieszanie w PK. Co dalej z Dariuszem Barskim? Dariusz Barski został powołany na prokuratora krajowego w marcu 2022 roku, zastępując na tym stanowisku wybranego na sędziego TK Bogdana Święczkowskiego. Z urzędu pełnił także funkcję zastępcy prokuratora generalnego. Należał do bliskiego grona współpracowników byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Funkcję zastępcy prokuratora generalnego pełnił już w czasie pierwszych rządów PiS w 2007 roku. Zgodnie z przyjętą przed wyborami ustawą do odwołania Prokuratora Krajowego potrzebny jest podpis prezydenta. W sierpniu wywołało to polityczną burzę. - Stworzyliśmy mechanizm, który daje większą sferę niezależności prokuraturze - argumentował wówczas Zbigniew Ziobro. - Chodzi o betonowanie władzy, betonowanie ludzi Ziobry w prokuraturze - odpowiadał wówczas Robert Kropiwnicki z PO. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!