Przesłuchanie odbyło się we wtorek w prokuraturze w Warszawie - poinformował z-ca szefa Prokuratury Okręgowej w Lublinie Marek Woźniak. - Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że był przekonany, iż ma wyższe wykształcenie, ponieważ złożył wszystkie wymagane egzaminy na studiach. Pozostawał w tym przekonaniu do 1995 r., kiedy to Sąd Najwyższy wydał uchwalę, która przesądzała, że wyższe wykształcenie ma tylko osoba z tytułem magistra - powiedział Woźniak. Woźniak dodał, że lubelska prokuratura przeanalizuje obecnie zeznania prezydenta i w ciągu dwóch tygodni podejmie merytoryczną decyzję w tej sprawie.