Aby zemścić się na urzędnikach za decyzję, z której nie był zadowolony, 48-letni mieszkaniec Ciechocinka (woj. kujawsko-pomorskie) spalił wejście do magistratu przy ul. Kopernika 19. W nocy z poniedziałku na wtorek podpalił drzwi do urzędu. Pożar objął niemal całe drzwi, znacznie je uszkadzając. Z oględzin policji wynika, że nie nadają się do użytku. - Sytuacja była o tyle poważna, że tydzień wcześniej w tym samym miejscu nieznany sprawca pozostawił przed drzwiami budynku butelkę z łatwopalną substancją i ją podpalił - poinformowała oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim asp. Marta Błachowicz. Chodzi o pożar, do którego doszło w Ciechocinku w piątek 21 maja. Ktoś postawił wtedy przed magistratem butelkę z łatwopalną cieczą, którą podpalił. Pożar spowodował okopcenie wejścia.Inowrocław: 28-latek podpalił komisariat. Przyznał się do winyPolicjanci dokonali oględzin miejsca, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. W ten sposób ustalili podejrzewaną o zaprószenie ognia osobę. Mężczyzna został zatrzymany, przyznał się do obydwóch zdarzeń.- 48-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Będzie też musiał zapłacić za uszkodzone drzwi. Straty wyceniono na 3,5 tys. zł - poinformowała asp. Marta Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.