Wręczana w stolicy Dolnego Śląska nagroda została ustanowiona 4 czerwca 2004 r. przez Jana Nowaka-Jeziorańskiego, prezydenta Wrocławia, Uniwersytet Wrocławski, Zakład Narodowy im. Ossolińskich i Kolegium Europy Wschodniej. Przyznawana jest corocznie osobom bądź instytucjom, których życie, działalność, aktywność przyczyniły lub przyczyniają się do tworzenia struktur niepodległej Polski oraz budowy społeczeństwa obywatelskiego. Organizatorzy nagrody podkreślili, że honorowanym w tym roku białoruskim opozycjonistkom Polska jest bardzo bliska. "Odwołują się bowiem do wschodnioeuropejskich doświadczeń walki o prawa człowieka. Mówią o 'Solidarności' i dokonaniach polskiej opozycji demokratycznej. Wreszcie powołują się na doświadczenie trudnej i 'wyboistej' drogi transformacji" - poinformowali. Wskazali też, że przyznanie nagrody opozycjonistkom ma wymiar symboliczny. "Może pomóc we wskrzeszeniu ducha walki, którego władza próbuje pokonać brutalną siłą" - podkreślili. Kim są nagrodzone kobiety? Cichanouska jest liderką demokratycznej opozycji na Białorusi. W wyborach prezydenckich w 2020 roku stanęła do walki z prezydentem Łukaszenką i zdaniem wielu obserwatorów odniosła w nich zwycięstwo. Została zmuszona przez władze do wyjazdu z Białorusi. Kawalkowa była jedną z koordynatorek kampanii "Prawo do wyboru 2020" na rzecz dopuszczenia niezależnych obserwatorów do monitorowania przebiegu wyborów. Uczestniczyła w prawyborach prezydenckich 2020 z ramienia zjednoczonych demokratycznych sił Białorusi. W czasie wyborów była bliską współpracowniczką Cichanouskiej. Jest członkinią prezydium Rady Koordynacyjnej ds. Przekazania Władzy na Białorusi. Kalesnikawa poparła Cichanouską, a po manifestacjach w dniach 9-12 sierpnia jako jedyna z całego zespołu pozostała na Białorusi i weszła w skład prezydium Rady Koordynacyjnej ds. Przekazania Władzy na Białorusi. 7 września 2020 r. Kalesnikawa została porwana w centrum Mińska przez niezidentyfikowanych sprawców. Następnego dnia informacja o jej zatrzymaniu dotarła do wiadomości publicznej. Od 8 miesięcy jest bezprawnie przetrzymywana w oczekiwaniu na proces. Podczas gali nagrodę dla niej odebrała jej siostra Tatiana Chomicz. Zobacz też: Wpis Terleckiego wywołał burzę. "Skandaliczny" Dotychczas wśród uhonorowanych Nagrodą im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego znaleźli się m.in. Tadeusz Mazowiecki, George Bush senior, Stanisław Szuszkiewicz, kardynał Jean-Marie Lustiger, Siergiej Kowalow, Vaclav Havel, Leszek Balcerowicz, Jerzy Koźmiński, Valdas Adamkus, Instytut Literacki w Paryżu, prof. Zbigniew Brzeziński, litewski prozaik i poeta Tomas Venclova i były ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss.