- Śledztwo nie jest przegrane, chociażby z tego względu, że prokurator przedłużając o pół roku, czyli do końca czerwca tego roku, musiał mieć do tego podstawy - twierdzi komendant. Jak dodał, nie jest takie proste przekształcić wiedzę operacyjną, na wiedzę procesową. Michna nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy policja już wie, kto dokonał zabójstwa generała. Marek Papała zginął 25 czerwca 1998 roku przed swoim domem na warszawskim Służewcu. Zabójca oddał jeden strzał w głowę.