Lokomotywa została uszkodzona, a pociąg po zatrzymaniu chuligani obrzucili jeszcze kamieniami, wybijając kilka szyb - poinformowało w niedzielę Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego. Ponieważ w tym rejonie z powodu szkód górniczych pociągi jeżdżą z ograniczoną prędkością, nikt z pasażerów nie odniósł obrażeń. Przez godzinę pociągi przepuszczane były wahadłowo drugim torem. Potem wymieniono uszkodzoną lokomotywę i pociąg ruszył w dalszą drogę.