Trybunał badał sprawę mężczyzny, aresztowanego w styczniu 2006 roku. Kilka miesięcy później Sąd Rejonowy w Świebodzinie przedłużył areszt, ale jednocześnie zdecydował, że postępowanie przeciw mężczyźnie nie będzie prowadzone, gdyż cierpi on na zaburzenia psychiczne i nie jest w stanie kontrolować swoich zachowań. Mężczyzna został skierowany do szpitala psychiatrycznego. W tym czasie skierował do Trybunału w Strasburgu pismo, w którym uskarżał się na swoją sytuację. Do Trybunału trafiło ze stemplem "ocenzurowane". Mężczyzna zwrócił się więc do Trybunału, informując, że w jego przypadku doszło do naruszenia tajemnicy korespondencji, gwarantowanej art. 8 Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Nie domagał się żadnego odszkodowania; Trybunał takiego nie zasądził.