Palikot na konferencji w Sejmie odniósł się do wcześniejszych wypowiedzi Millera. - Chciałem poinformować, że nie jestem skazany żadnym wyrokiem sądu, nie toczy się przeciwko mnie żadne postępowanie w jakiejkolwiek sprawie. Odwrotnie - wszystkie, które były, zostały zakończone całkowitym oczyszczeniem mojej osoby. I jednocześnie, w związku z kłamstwami Leszka Millera w tym zakresie, kieruję sprawę do sądu o zniesławienie - powiedział szef Ruchu. Dopytywany, o którą wypowiedź lidera Sojuszu chodzi, odparł: "Że jestem skazany wyrokiem sądu w jakiejś sprawie, której on tam nie uszczegółowił". - To jest po prostu kłamstwo, które Leszek Miller będzie musiał sprostować w jego ulubionym tygodniku "Nie" - stwierdził Palikot. Zapowiedział, że pozew przeciwko Millerowi zostanie skierowany do sądu w czwartek lub piątek. - Mam nadzieję, że on zakończy ten festiwal kłamstw Leszka Millera - stwierdził polityk Ruchu.