W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele organizacji społecznych, działających na rzecz dzieci. Jak mówił premier, w naszym kraju utrwalił się obyczaj karania dzieci biciem. - Niestety w Polsce rodzice biją dzieci niezależnie od pozycji społecznej - podkreślił . Dodał, że chociaż największym sprzymierzeńcem bicia jest alkohol, to karanie w ten sposób nie zależy od sytuacji materialnej rodzin. Jego zdaniem, konieczne jest prowadzenie kampanii społecznych, które mają to zmienić. Premier zapowiedział, że w ciągu dwóch tygodni zostaną przedstawione propozycje w sprawie "precyzyjnego, prawnego zakazu bicia dzieci". Pracują nad tym m.in. przedstawiciele organizacji społecznych.