Pierwszy raz widzę taki dokument, tutaj jest tylko napisane "Lek", tu nie ma żadnego nazwiska - powiedział rektor po zapoznaniu się z materiałami. Podkreślił, że nie przypomina sobie żadnych wydarzeń, które opisane są w dokumencie. Tygodnik "Wprost" poinformował w niedzielę na swojej stronie internetowej, że rektor Uniwersytetu Gdańskiego prof. Andrzej Ceynowa oraz dziekan Wydziału Filologiczno-Historycznego prof. Józef Włodarski współpracowali z SB. W przekazanym mediom oświadczeniu rektor napisał też m.in.: "Nigdy nie byłem i nie jestem przeciwnikiem lustracji samej w sobie, a jedynie formy, w jakiej jest ona przeprowadzana". Zaznaczył, że nie zamierza zawieszać swojej funkcji na uczelni.