"Dział prasowy Senatu informuje, że w związku z licznymi pytaniami dziennikarzy zamierzamy 7 sierpnia br. zamieścić na senackiej stronie internetowej wykaz zagranicznych i krajowych lotów o statusie HEAD z udziałem marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego od 1 stycznia 2018 r. Te częściowe dane uzupełnimy o dwa pierwsze lata obecnej kadencji 8 sierpnia" - wskazało Centrum Informacyjne Senatu, zaznaczając, że potrzebuje więcej czasu na ich przygotowanie tych danych. Wystąpienie posłów PO Na środowym briefingu w Sejmie posłowie PO-KO: Robert Kropiwnicki, Mariusz Witczak i Cezary Tomczyk domagali się natychmiastowej dymisji marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego oraz dyrektora CIS Andrzeja Grzegrzółki. Zdaniem polityków PO Kuchciński i Grzegrzółka od wielu tygodni regularnie okłamywali oni opinię publiczną ws. lotów marszałka. Według posłów Platformy, sprawą powinien zająć się z urzędu Prokurator Generalny. Politycy PO-KO zapowiedzieli ponadto, że będą badać i ujawniać kolejne fakty związane z nieuprawnionym - ich zdaniem - korzystaniem przez polityków PiS z samolotów rządowych. Zasugerowali, że wśród takich osób mógł być marszałek Senatu Stanisław Karczewski - w tym wypadku nie podali żadnych szczegółów, ale zapowiedzieli, że przedstawią je w najbliższych dniach. Zażądali też, aby politycy PiS i osoby z ich otoczenia, korzystające z floty rządowej w sposób nieuprawniony, zwrócili pełne koszty lotów od kasy państwa. Na ostatnim briefingu w Senacie Karczewski podkreślał, że podróżuje samolotami w lotach specjalnych w trakcie oficjalnych wizyt. "Owszem zdarzały się sytuacje, w których byłem zapraszany do złożenia wizyty z małżonką. Było kilka wizyt, które odbyłem w towarzystwie żony" - mówił Karczewski, zaznaczając, że to normalna sytuacja. Wskazał, że w jednym przypadku został zaproszony przez szefa parlamentu Węgier Laszlo Koevera do odbycia wizyty wraz z rodziną. Podkreślił jednocześnie, że zwrócił się wówczas do Kancelarii Senatu deklarując chęć zwrotu kosztów za podróż jego wnuków. "Rodzinne loty" Kuchcińskiego Pod koniec lipca Radio Zet podało, że marszałek Sejmu latał rządowymi samolotami wraz z rodziną. Po tych informacjach dyrektor CIS poinformował, że Kuchciński wpłacił 5 tys. zł na Klinikę Budzik działającą przy Centrum Zdrowia Dziecka i 10 tys. zł na Caritas Polska za 23 loty samolotem rządowym, w których towarzyszyli mu członkowie rodziny. W poniedziałek Kuchciński, przepraszając za loty z rodziną flotą rządową, poinformował, że zdarzyła się raz sytuacja, kiedy rządowym samolotem podróżowała tylko jego żona. Kuchciński przekonywał, że w związku z przelotami, kiedy na pokładzie samolotu towarzyszyli mu bliscy, nie doszło do złamania prawa. Zadeklarował też wpłatę 28 tys. zł na modernizację sił zbrojnych za lot żony. Z kolei poniedziałek wieczorem na stronach Sejmu opublikowano "wykaz krajowych podróży służbowych drogą powietrzną Marszałka Sejmu w czasie VIII kadencji". Wykaz CIS zawiera 85 pozycji opisujących podróże krajowe marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego między 17 marca 2016 r. a 22 lipca 2019 r. Jak wynika z wykazu 70 z nich odbywało się na trasie między Warszawą i Rzeszowem (w tym często z drogą powrotną). W wykazie opublikowanym przez CIS znalazły się też informacje dotyczące liczby podróży krajowych, liczby pasażerów na pokładzie (bez uwzględnienia nazwisk czy funkcji) oraz cel wizyty.