Autorzy sierpniowego badania zwrócili uwagę, że od ubiegłego miesiąca pogorszyły się notowania Sejmu i Senatu, natomiast znacznie lepsze niż wcześniej są oceny działalności głowy państwa. Jak wynika z sondażu, notowania parlamentu - zwłaszcza izby niższej - pogorszyły się w stosunku do ostatnich trzech miesięcy. Obecnie pracę posłów negatywnie ocenia niemal dwie trzecie badanych (64 proc., od lipca wzrost o 8 pkt proc.), natomiast jedna czwarta (24 proc., spadek o 5 pkt proc.) wypowiada się o niej z aprobatą. Niezadowolenie z działalności Senatu deklaruje ponad połowa Polaków (51 proc., wzrost o 6 pkt proc.), a zadowolenie - nieco ponad jedna czwarta (27 proc., spadek o 3 pkt proc.). Oceny zależne od poglądów CBOS zauważa, że postrzeganie działalności izby niższej zależy w dużym stopniu od poglądów politycznych, preferencji partyjnych i religijności badanych. Pozytywnie wypowiadają się o niej przede wszystkim osoby o poglądach prawicowych (39 proc.), popierające Prawo i Sprawiedliwość (52 proc.) oraz uczestniczące w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu (51 proc.). Do zadowolonych z pracy Sejmu częściej niż inni zaliczają się również najmłodsi i najstarsi respondenci (po 31 proc.), mieszkańcy wsi (28 proc.), badani mający wykształcenie podstawowe i gimnazjalne (28 proc.) oraz zasadnicze zawodowe (29 proc.), osoby z gospodarstw domowych o niskich dochodach per capita (poniżej 649 zł - 34 proc., od 650 zł do 999 zł - 33 proc.). Natomiast niezadowoleni z pracy Sejmu to w zdecydowanej większości potencjalni wyborcy Nowoczesnej Ryszarda Petru (100 proc.), Platformy Obywatelskiej (89 proc.), ruchu Kukiz ’15 (82 proc.), a także badani identyfikujący się z lewicą (82 proc.) lub politycznym centrum (71 proc.), nieuczestniczący w praktykach religijnych (77 proc.) albo biorący w nich udział jedynie kilka razy w roku (73 proc.), mieszkańcy największych aglomeracji (74 proc.), respondenci najlepiej wykształceni (72 proc.,) oraz uzyskujący miesięczne dochody per capita 2 tys. zł i więcej (72 proc.). "Rekordowo dobre notowania prezydenta" Z badania CBOS wynika również, że sierpniowe notowania głowy państwa są "rekordowo dobre". Od lipca znacznie zwiększył się odsetek Polaków pozytywnie oceniających prezydenturę Andrzeja Dudy (wzrost o 10 pkt proc., do 65 proc.), jednocześnie ubyło tych, którzy są z niej niezadowoleni (spadek o 7 pkt proc., do 28 proc.). Najczęściej prezydenta dobrze oceniali najstarsi respondenci (77 proc.), mieszkańcy wsi (74 proc.), osoby najsłabiej wykształcone (79 proc.), badani z gospodarstw domowych o niskich dochodach per capita (do 649 zł - 78 proc.; od 650 zł do 999 zł - 73 proc.), źle oceniający swoją sytuację materialną (73 proc.), uczestniczący w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu (88 proc.), a ponadto respondenci identyfikujący się z prawicą (81 proc.), deklarujący zamiar głosowania na PiS (97 proc.) lub ruch Kukiz’15 (71 proc.). Negatywne opinie o działalności głowy państwa częściej niż inni wyrażają natomiast badani mający od 45 do 54 lat (37 proc.), najlepiej wykształceni (40 proc.), mieszkańcy największych aglomeracji (41 proc.), respondenci uzyskujący najwyższe dochody (39 proc.), a także niepraktykujący religijnie (42 proc.) oraz deklarujący lewicowe poglądy polityczne (52 proc.). Dezaprobata działalności głowy państwa przeważa wśród potencjalnych wyborców Nowoczesnej (71 proc.) i PO (60 proc.). Wszystko za sprawą wet? CBOS zauważa, że na postrzeganie obecnej prezydentury wyraźnie rzutują preferencje z II tury ostatnich wyborów prezydenckich. Wśród głosujących wówczas na Andrzeja Dudę dominują oceny pozytywne, a wśród wyborców Bronisława Komorowskiego przeważają negatywne. Jednak - jak wynika z badania - prezydentura Dudy zyskała aprobatę niemal jednej trzeciej zwolenników jego kontrkandydata, rozczarowała zaś tylko jedną dziesiątą jego własnych wyborców. Zdaniem CBOS na poprawę notowań prezydenta wpływ miało zawetowanie przez Dudę dwóch ustaw: o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. "Tym samym dystansując się od Prawa i Sprawiedliwości prezydent zaakcentował swoją niezależność jako głowa państwa" - oceniono. Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 17-24 sierpnia 2017 r. na liczącej 1009 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Anna Tustanowska