Jak wynika z badania CBOS, w minionym roku 57 proc. Polaków często lub bardzo często odczuwała zadowolenie z tego, że coś im się udało, a 51 proc. deklarowało ogólną dumę ze swoich osiągnięć. 49 proc. respondentów wielokrotnie w ciągu roku czuło pewność, że wszystko w życiu układa się dobrze i prawie co drugi - 46 proc. - doświadczał uczucia zaciekawienia lub ekscytacji. Pytani o negatywne emocje respondenci (46 proc.) wskazywali na poczucie bycia lekceważonym przez władzę. Niemal co drugi Polak (44 proc.) doświadczał regularnie rozdrażnienia, a co trzeci (36 proc.) - zniechęcenia i znużenia. 31 proc. badanych wielokrotnie czuła się w ciągu mijającego roku bezradna, 21 proc. odczuwało przygnębienie i depresję oraz 19 proc. - wściekłość. Pojawiały się także deklaracje myśli samobójczych (1 proc.). Wyraźne obniżenie ogólnego samopoczucia W porównaniu do podobnego zestawienia w poprzednim roku, jak wskazano w raporcie, nastąpiło wyraźne obniżenie ogólnego samopoczucia badanych. Dotyczy to zarówno obniżenia odsetka ilości deklaracji pozytywnych, jak i wzrostu negatywnych. Szczególnie wyraźna jest zmiana w poczuciu pewności, że wszystko układa się dobrze - często lub bardzo często doświadczało go aż o 16 punktów procentowych mniej Polaków, niż w roku poprzednim. Z badania wynika także, iż najmłodsi respondenci (18-24) doświadczali niektórych negatywnych emocji wyraźnie częściej niż osoby starsze. Częstość odczuwania depresji (32 proc. w stosunku do 21 proc. ogółu), bezradności (44 proc. wobec 31 proc.) i znużenia (47 proc. wobec 36 proc.) osiągnęła wśród najmłodszych respondentów najwyższy poziom na przestrzeni ostatnich dwóch dekad. Zdaniem autorów raportu, można to wiązać z wyjątkowym doświadczeniem domowej izolacji, zdalnego nauczania i braku kontaktu z rówieśnikami, na które ta grupa badanych nie była we wcześniejszych latach narażona. Rekordowy poziom osób lekceważonych przez władzę Z kolei procent osób czujących się lekceważonymi przez władzę wzrósł o 15, osiągając tym samym rekordowy poziom 46 proc. - najwyższy z odnotowywanych od końca lat 80. Ta zmiana - wskazano - koresponduje ze spadkiem poparcia dla rządu, odnotowanym pod koniec mijającego roku 2020, gdy respondenci negatywnie oceniali m.in. zakres działań rządu w walce z COVID-19 oraz wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Poczucie lekceważenia przez władzę, według CBOS, osiągnęło w 2020 rekordowy poziom. Najczęściej wyrażały je osoby deklarujące poglądy lewicowe (77 proc. w stosunku do 46 proc. badanych), mieszkające w gospodarstwach domowych o miesięcznych dochodach per capita przekraczających 3000 zł (71 proc.), źle oceniające swoją sytuację materialną (68 proc.), nieuczestniczące w praktykach religijnych (68 proc.), badani z wykształceniem wyższym (66 proc.), respondenci w przedziale wiekowym 25-34 lata (65 proc.) oraz mieszkańcy dużych miast (62 proc.). Spadek nastroju Polaków zauważalny jest także w nieznacznym obniżeniu wartości syntetycznego wskaźnika samopoczucia, z poziomu 2,84 w roku 2019 do 2,79 w roku 2020. Wyższymi wartościami syntetycznego wskaźnika samopoczucia cechują się respondenci o wyższych dochodach per capita, zadowoleni ze swojej sytuacji materialnej, osoby o centrowych i prawicowych poglądach politycznych. Jak wynika z badania, mężczyźni deklarują lepsze samopoczucie niż kobiety, a na samopoczucie to wpływa przede wszystkim sytuacja finansowa. Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" (367) przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Badanie zrealizowano w dniach od 30 listopada do 10 grudnia 2020 roku na próbie liczącej 1010 osób (w tym: 42,2 proc. metodą CAPI, 44,0 proc. - CATI i 13,9 proc. - CAWI).