Wśród Polaków przeważają opinie (65 proc.), że w Polsce powinno się zakazać uprawy roślin modyfikowanych genetycznie (GMO). Należy też podkreślić, iż większość z tej grupy (42 proc.) opowiada się za jej bezwzględnym zakazem. Przeciwnicy zakazu stanowią nieco ponad jedną piątą badanych (22 proc.), przy czym jedynie 6 proc. sprzeciwia się zakazowi w sposób zdecydowany. Opinie na temat uprawy roślin GMO pokazują, że choć większość Polaków uznaje ją za osiągnięcie nauki i wiedzy naukowców (66 proc.), to jednocześnie uważa, że uprawa ta grozi pojawieniem się u ludzi nowych chorób i alergii (76 proc.), może powodować nasilenie występowania różnych chorób (71 proc.), czy też niekontrolowane zmiany genetyczne u człowieka (67 proc.). Zdecydowana większość uważa, że jest to niebezpieczna ingerencja w przyrodę (71 proc.). Nieomal połowa (47 proc.) sądzi też, że jest to niedopuszczalna ingerencja w "porządek ustalony przez Boga". Prawa patentowe do materiału siewnego roślin GMO posiadają firmy, które zainwestowały w badania prowadzące do ich wytwarzania. Przeciwnicy takich upraw widzą w tym potencjalne zagrożenie dla rolników i konsumentów. Zdecydowana większość badanych (71 proc.) dostrzega jednak ryzyko opanowania rynku przez międzynarodowe koncerny związane z uprawą roślin modyfikowanych genetycznie. Ponad połowa (52 proc.) przychyla się też do opinii, że uprawy GMO mogą spowodować pogłębianie się różnic materialnych pomiędzy ludźmi i krajami. Opinie Polaków w kwestii, czy uprawa GMO to szansa na zlikwidowanie głodu i niedostatku, są podzielone - tyle samo osób zgadza się z tym stwierdzeniem, co je odrzuca (po 41 proc.). Więcej niż połowa badanych (54 proc.) deklaruje, że nie zetknęła się na polskim rynku z produktami zawierającymi organizmy modyfikowane genetycznie. Najczęściej są to rolnicy i emeryci. Niemal jedna piąta ankietowanych (18 proc.) nie potrafi powiedzieć, czy widziała takie produkty. Ponad 90 proc. ankietowanych uważa, że produkty zawierające organizmy modyfikowane genetycznie, jak i produkty ze zwierząt karmionych paszą zawierającą organizmy modyfikowane genetycznie powinny być odpowiednio oznakowane. Około 72 proc., mając możliwość wyboru, kupiłoby produkt bez GMO nawet wówczas, gdyby był droższy od artykułu zawierającego modyfikacje genetyczne.