W maju spadł odsetek osób przeciwnych integracji Polski z UE. Jedynie 15 proc. osób deklarujących udział w referendum (o 7 proc. mniej niż w kwietniu) zamierza głosować na "nie". Liczba osób gotowych do wyrażenia w referendum sprzeciwu wobec integracji jest obecnie najniższa od marca zeszłego roku. Wśród tych, którzy deklarują udział w referendum, o 1 proc., w porównaniu z zeszłym miesiącem, wzrosła liczba niezdecydowanych. Stanowią oni 11 proc. badanych. Wśród osób, które nie zamierzają uczestniczyć w referendum lub jeszcze się wahają, także przeważają zwolennicy wejścia Polski do UE - 38 proc. Wyrobionej opinii nie ma 36 proc., a 26 proc. jest przeciwnych akcesji. Obecnie do zwolenników członkostwa naszego kraju w UE zalicza się 66 proc. ogółu badanych, a jedynie 18 proc. jest temu przeciwnych. Równie wysokie poparcie dla integracji odnotowano przed pięcioma laty - w maju 1998 roku, niedługo po rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych. Największe poparcie dla integracji deklarują sympatycy PO (99 proc.), SLD (90 proc.), PSL (82 proc.) i PiS (77 proc.). Przychylny stosunek do wejścia Polski do UE ma też znaczna część sympatyków Samoobrony (48 proc.). W elektoracie LPR dominuje sprzeciw wobec integracji (60 proc.). Badanie przeprowadzono w dniach 9-12 maja tego roku na reprezentatywnej grupie 1264 osób.