Naczelnik wydziału komunikacji społecznej CBA Temistokles Brodowski potwierdził w piątek PAP, że funkcjonariusze warszawskiej delegatury CBA i warszawska prokuratura okręgowa prowadziły śledztwo dotyczące powoływania się na wpływy w instytucjach samorządowych w Warszawie i podjęcia się pośrednictwa w zamian za korzyść majątkową. W drugim wątku śledczy badali możliwość przyjęcia korzyści majątkowej w związku z pełnioną funkcją publiczną. "W toku śledztwa agenci z warszawskiej delegatury Biura w czwartek zatrzymali dwie osoby" - powiedział PAP Brodowski. Agenci przeszukali mieszkania i miejsca pracy obu tych osób - dodał. Zarzuty dla dyrektora i sekretarki Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński powiedział PAP, że po doprowadzeniu obu osób prokurator przedstawił dyrektorowi Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Warszawie Pawłowi S. zarzuty przyjęcia 17 tys. zł korzyści majątkowych w kwocie oraz żądania kolejnych 13 tys. zł od pełnomocnika firmy realizującej zlecenia budowlane na terenie szkoły. Czynów tych miał się dopuścić w związku z pełnioną funkcją publiczną w okresie od listopada 2017 r. do maja 2018 r. - wyjaśnił rzecznik. Sekretarce szkoły Joannie J. prokurator przedstawił zarzut pomocnictwa przez przyjęcie tych korzyści majątkowych i przekazanie pieniędzy dyrektorowi - powiedział PAP prok. Łapczyński. Przestępstwa zarzucane podejrzanym zagrożone są karami do ośmiu lat pozbawienia wolności - podał rzecznik prokuratury. Będą kolejne zatrzymania Zaznaczył, że rozpoczęte w czwartek czynności z zatrzymanymi przez CBA osobami prowadzący sprawę prokurator będzie kontynuował w piątek. Po ich zakończeniu zdecyduje, czy i jakie środki zapobiegawcze zastosować wobec nich. Według śledczych, sprawa będzie się rozwijała i to nie ostatnie zatrzymania i zarzuty w tym śledztwie.