W akcji brało udział ponad 150 funkcjonariuszy CBA. 11 osób zostało zatrzymanych w Polsce, a jedna ma podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania w Niemczech - podał wydział komunikacji społecznej Biura. Przeszukano 45 lokalizacji Do zatrzymań doszło we wtorek 16 lutego - poinformowała poznańska prokuratura okręgowa. CBA przeszukało 45 miejsc w kraju - w województwach kujawsko-pomorskim, podkarpackim, wielkopolskim, śląskim i mazowieckim oraz w Berlinie. W miejscach pobytu zatrzymanych oraz siedzibach firm powiązanych z fikcyjnym obrotem olejami roślinnymi poszukiwano dowodów przestępstw grupy. Według śledczych straty Skarbu Państwa w wyniku działania grupy oszacowano dotychczas na niemal 80 mln zł. Zablokowano wypłaty w ramach tzw. Tarczy antykryzysowej z Polskiego Funduszu Rozwoju. Zatrzymani przez CBA zostali przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, gdzie usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy oraz popełnienia przestępstw skarbowych. Wnioski o areszt Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował, że śledczy skierowali do sądu wniosek o areszt wobec ośmiorga podejrzanych. - Wśród nich jest kierujący grupą oraz jej członkowie. Stawiane tym osobom zarzuty obejmują również przestępstwa karno-skarbowe oraz zbrodnie VAT-owskie, a także pranie brudnych pieniędzy - przekazał. Wobec dwojga pozostałych zatrzymanych zastosowano poręczenie majątkowe, a trzecia - z uwagi na swój stan zdrowia - będzie przesłuchana później - przekazał Wawrzyniak. Dodał, że wobec zatrzymanego na terenie Niemiec wdrożona zostanie procedura ekstradycyjna. Tak działała grupa Według śledczych zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się oszustwami podatkowymi w handlu olejami roślinnymi funkcjonowała na terenie Polski i Niemiec. Działalność grupy oparta była o tzw. znikających podatników - sieć spółek, którymi zarządzano w taki sposób, aby unikać blokady środków finansowych na rachunkach. Śledztwo w jej sprawie zostało zainicjowane zawiadomieniem Generalnego Inspektora Informacji Finansowej - podała prokuratura, zaznaczając, że grupa działała w latach 2017-2019 na terenie Poznania, Bydgoszczy i innych miejscowości w kraju. W jej strukturze stworzono kilkadziesiąt fikcyjnych podmiotów, które pełniły funkcje tzw. znikających podatników lub "buforów" i uczestniczyły w łańcuchach transakcji olejem rzepakowym, słonecznikowym, sojowym i kukurydzianym. Spółki nie prowadziły działalności gospodarczej, wystawiały jedynie "puste" faktury, a następnie znikały i pozostawiały po sobie nieuregulowane kwoty należnego podatku, odliczanego przez kolejne podmioty - poinformowała prokuratura. "W rezultacie ich działalności, na rachunki bankowe znikających podatników nie wpływały żadne środki, które organy finansowe mogłyby zająć w związku z podejrzeniem prania pieniędzy" - wyjaśnił Wydział. W trakcie działań okazało się, że zatrzymani wystąpili o wsparcie w ramach tzw. Tarczy antykryzysowej. Śledczy zwrócili się o blokadę wypłaty tych środków pomocowych do Polskiego Funduszu Rozwoju. "Dzięki temu publiczne wsparcie finansowe nie trafiło do osób i podmiotów podejrzewanych m.in. o oszustwa skarbowe" - zaznaczyło CBA. Działania w Niemczech prowadzone były z bezpośrednim wsparciem niemieckiego Urzędu Skarbowego do Ścigania i Spraw Karnych w Berlinie (Finanzamt für Fahndung und Strafsachen Berlin) oraz polskiego i niemieckiego biura łącznikowego przy Europolu. "Wspólne działania funkcjonariuszy niemieckiego Urzędu i CBA zaowocowały zatrzymaniem jednego z członków grupy przestępczej i zabezpieczaniem w trakcie przeszukań materiałów dowodowych w sprawie" - podał wydział. Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a zatrzymanym odpowiadającym za tzw. zbrodnię VAT-owską od pięciu do 25 lat więzienia.