Na opublikowanych nagraniach widać jak Jarosław G. dostaje od nieznanej osoby plik pieniędzy. Pośpiesznie chowa je do kieszeni marynarki. Do wideo dodane są napisy, z których wynika, że pieniądze zostały przekazane "na działkę". Na kolejnym nagraniu rozmówca G. pyta prezydenta "Jarku, dycha starczy?". CBA: Sąd nie zastosował tymczasowego aresztowania - Wczoraj późnym wieczorem Sąd Rejonowy w Katowicach postanowił, że nie uwzględni wniosku o tymczasowe aresztowanie prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego - powiedział dr Sosik z zespołu prasowego CBA. Prokuratura Krajowa zapowiada złożenie zażalenia w tej sprawie. CBA informuje, że prokuratura prowadzi śledztwo ws. przyjęcia korzyści majątkowej w łącznej kwocie ponad 40 tys. zł m.in "w zamian za zatrudnienie określonych osób". Jarosław G. zatrzymany przez CBA. Interia pisała o jego powiązaniach Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego został zatrzymany przez CBA w budynku urzędu. W związku ze sprawą funkcjonariusze przeszukali mieszkanie, urzędowe pomieszczenia oraz inne lokalizacje na terenie woj. świętokrzyskiego. Zabezpieczono dokumenty i nośniki danych, które mogą mieć znaczenie dowodowe. Chodzi o przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnioną przez samorządowca funkcją. G. był także bohaterem poniedziałkowego tekstu Interii. Opisywaliśmy w nim nieformalną sieć powiązań pomiędzy prezydentami polskich miast, która pozwala lokalnym politykom dorobić do pensji.