Podczas czwartkowego posiedzenia komisja śledcza wezwała dwóch świadków. Kamiński, wezwany na wniosek Anny Zalewskiej (PiS), ma zostać wysłuchany z powodu udziału w naradzie w 2007 r. u ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego, na której omawiano m.in. sprawę węglową. - Kamiński jest jedynym nieprzesłuchanym z narady u premiera z końca lutego 2007 r. - mówiła Zalewska. Kolejnym wezwanym świadkiem jest Ronald Cybulski, b. zarządca stadniny w Chruszczobrodzie należącej do Barbary Kmiecik. Obu świadków komisja chce wysłuchać 10 marca. Kalisz odniósł się także do przewidywanego terminu zakończenia prac komisji. - Ponieważ kwiecień będzie miesiącem rocznicy katastrofy smoleńskiej, najprawdopodobniej na przełomie maja i czerwca będzie nasz raport; na pewno przed wakacjami - powiedział przewodniczący komisji. Przewodniczący dodał, że w sprawie zakończenia prac komisji śledczych rozmawiał z Markiem Biernackim (PO), który kieruje komisją badającą działania organów państwa w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. - Nie chcemy, żeby nasze raporty były w jednym czasie, najpierw raport komisji Olewnika i dwa-trzy tygodnie na debatę, a później my - powiedział Kalisz.