Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Były lider partii skazany za atak na policjantów

Na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata skazał w środę stołeczny sąd b. lidera PPS Piotra Ikonowicza za naruszenie nietykalności policjantów w czasie blokowania eksmisji komorniczej na warszawskim Nowym Mieście w 2000 r. Wyrok jest nieprawomocny.

/Agencja SE/East News

Proces ten rozpoczął się we wrześniu 2006 r. Były lider PPS był nawet w tej sprawie aresztowany - nie stawiał się bowiem do sądu na wezwania. Zakończyło się to wydaniem przez sąd listu gończego.

został oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej dwóch policjantów asystujących komornikowi, który na mocy wyroku sądowego dokonywał eksmisji. Był wówczas posłem, liderem PPS. Razem z grupą działaczy starali się oni nie dopuścić do eksmisji rodziny - jak wielokrotnie podkreślał - z dwójka nieletnich dzieci.

Podczas procesu Ikonowicz przyznawał, że "mógł zadrapać policjanta", ale przypadkowo. Podkreślał też, że funkcjonariusze byli bardzo brutalni. Poszkodowany policjant zapamiętał to zdarzenie nieco inaczej: "Usłyszałem od posła na Sejm RP "zostaw go, świnio" i nieoczekiwanie dostałem w twarz. Zabrano mnie do szpitala i opatrzono. Miałem zwolnienie na osiem dni" - mówił podczas rozpraw.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także