Około 14 tysięcy złotych brutto miesięcznie mogą zarabiać w kancelarii premiera Anna Plakwicz i Piotr Matczuk - byli urzędnicy KPRM, którzy wracają właśnie do kancelarii na swe poprzednie stanowiska. Oboje odeszli z urzędu w maju i założyli spółkę Solvere, o której stało się o głośno, bowiem na zlecenie Polskiej Fundacji Narodowej realizowała kontrowersyjną kampanię "Sprawiedliwe sądy", która kosztowała ponad milion złotych. Dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada sprawdził, jakie działania w sprawie Solvere planują prokuratorzy i CBA. Przypomnijmy, że Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuratura zajęły się powstaniem spółki Solvere. Warszawscy śledczy - jak ustalił Krzysztof Zasada - wciąż, a więc już od pół roku, prowadzą postępowanie sprawdzające, czy w trakcie powoływania firmy urzędnicy kancelarii premiera złamali ustawę antykorupcyjną. Tak długo prokuratorzy nie mogą podjąć decyzji, czy wszcząć śledztwo w tej sprawie. Wcześniejsza kontrola CBA, której wnioski trafiły do prokuratury, wykazała, że ustawę złamano: urzędnicy bowiem stali się właścicielami prywatnej firmy jeszcze w trakcie zatrudnienia w KPRM. CBA orzekło jednak, że Plakwicz i Matczuk nie poniosą konsekwencji swego działania wbrew przepisom, bo kontrola Biura zakończyła się, gdy nie byli już urzędnikami. Teraz CBA nie będzie wracać do sprawy, bo - jak usłyszał dziennikarz RMF FM - nie ma już ku temu przesłanek. "Anna Plakwicz i Piotr Matczuk sprzedali swoje udziały w firmie i z tego co wiem, ta spółka jest teraz w likwidacji" - powiedział w rozmowie z serwisem wpolityce.pl szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. "Zdecydowaliśmy się sięgnąć po fachowców" - wyjaśnił.