Po ucieczce z miejsca wypadku policjant chciał spalić swoją skodę. Pojazd ugasili jednak strażacy. Szybko ustalono, do kogo należy pojazd, i po kilkugodzinnych poszukiwaniach zatrzymano funkcjonariusza. Oprócz kary za spowodowanie wypadku, sierżantowi Waldemarowi K. grozi także dyscyplinarne zwolnienie ze służby.