- Chłopiec z kolegami bawił się w pobliżu torów. Nie wiadomo dokładnie, jak to się stało, że znalazł się na torowisku. Tam potrącił go tramwaj - przekazał "Expressowi" Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.