-Możemy się cieszyć z przebiegu tego wysłuchania. Wiele osób, wychodząc z sali, mówiło, że możemy być dumni - powiedział Buzek dziennikarzom. - Wypadło co najmniej pozytywnie, ale poczekajmy na wynik. Zastrzegł, że jest ostrożny, jeśli chodzi o wyniki spotkania koordynatorów grup politycznych w komisjach PE, którzy ocenią Bieńkowską. Były już przypadki, że kandydat, który wypadł dobrze, spotkał się ze sprzeciwem jednej lub dwóch grup politycznych - przyznał Buzek, który prowadził przesłuchanie wraz z szefową komisji ds. rynku i konsumentów Vicky Ford. Jego zdaniem Bieńkowska odpowiadała na pytania europosłów dobrze i zwięźle, choć początkowo nie mieściła się w wyznaczonym czasie. Ale - jak dodał - to zdarza się na każdym wysłuchaniu komisarzy. -Ani razu nie wyłączyłem (Bieńkowskiej - PAP) mikrofonu - zauważył Buzek. -Pani Bieńkowska miała bardzo dużo do powiedzenia, dlatego na początku kilka razy nie zmieściła się w czasie, ale potem doskonale przestrzegała dyscypliny czasowej - dodał. Według Buzka polska kandydatka zebrała na koniec oklaski po każdej ze stron sali. -To znaczy, że odpowiedzi były trafne i nie było w zasadzie żadnych wątpliwości co do tych odpowiedzi - powiedział. Także eurodeputowana PO Róża Thun pozytywnie oceniła występ Bieńkowskiej przed komisjami PE. "Bardzo sprawnie odpowiada, zna regulacje europejskie. ( ) Robi wrażenie osoby kompetentnej, niezwykle pewnej siebie, zadziornej, z ogromną dozą energii, dobrze słuchającej pytań, świetnie przygotowanej" - powiedziała Thun dziennikarzom. Nieco bardziej ostrożny był europoseł PiS Andrzej Duda, który dobrze ocenił początek przesłuchania. "Kiedy pani Bieńkowska wygłaszała swoje wstępne wystąpienie - ta część jakby przebiegła dobrze, sądząc po reakcjach polityków zgromadzonych na sali, czyli posłów z różnych grup politycznych, którzy reprezentują całe spektrum poglądów politycznych w europarlamencie" - powiedział. Jednak - dodał - trudniejsza była faza pytań. "Rozmawiając po cichu na sali, opinie są różne. Padają takie zarzuty, że te odpowiedzi są niekonkretne. To pewnie zależy od pytania. Ale jest faktem, że często odpowiedzi (Bieńkowskiej - PAP) mają charakter ogólny. Zobaczymy, jaki będzie ostateczny efekt" - powiedział Duda dziennikarzom, jeszcze w trakcie przesłuchania. Zapewnił, że poprze wybór Bieńkowskiej na unijnego komisarza. "Pani Bieńkowska jest polskim kandydatem. My jako Prawo i Sprawiedliwość zawsze popieraliśmy polskich kandydatów i tutaj wątpliwości żadnych nie ma" - powiedział.