Jak informuje IMGW aktualnie grzmi miejscami na północy Polski oraz w Beskidzie Niskim. Głównym zagrożeniem pozostają nadal silne opady deszczu, miejscami całkowite sumy opadów mogą dochodzić do około 30-40 mm i powodować lokalne zalania i podtopienia. Instytut przekazał też, że na Warmii i Mazurach utworzyło się wiele komórek burzowych, którym towarzyszą ulewne opady deszczu. Najliczniej burze występują w zachodniej i wschodniej części województwa. Najbardziej wydajne burze występują na Podkarpaciu i w Małopolsce opad ok 60mm. Potężna burza z gradem, którego wielkość internauci porównują do czereśni, przeszła we wtorek przez Gołubie na Kaszubach. Skutki intensywnych opadów odczuwają też mieszkańcy Pomorza. Ze względu na podtopienie zamknięty został przejazd pod wiaduktem na ul. Wojska Polskiego w Lęborku. W umieszczonym na Twitterze wideo widać, że również w Gdańsku ulewne deszcze doprowadziły do podtopień. Na jednej z tamtejszych ulic woda wylewała się przez studzienki kanalizacyjne. Jak podaje portal NowyZmigrod24.pl utrudniony jest przejazd drogą 993 Gorlice - Nowy Żmigród. "Obecnie przechodzi burza z silnym wiatrem, który powalił drzewa na drogę" - podano. Sieć Obserwatorów Burz informuje, że około godz. 17 aktywne burze były w czterech rejonach: Pomorze i okolice Lęborka, Mazury i rejon Węgorzewa, Lubelszczyzna - tu grzmiało w m.in. w Międzyrzecu Podlaskim i Białej Podlaskiej, oraz Małopolska - tu znajdowała się aktywna elektrycznie i wydajna opadowo komórka burzowa w Nowym Sączu. Czytaj także: Gdzie jest burza? Zobacz aktualną mapę