Wpis na Twitterze pojawił się w piątek wieczorem. Janusz Wojciechowski wskazywał w nim, że "według standardów Unii Europejskiej, dla kur zalecany jest wolny spacer, a nie klatka. Odwrotnie dla prezydenta Komorowskiego" . Komentarz europosła PiS wywołał wśród internautów burzę. Pod wpisem pojawiło się wiele krytycznych opinii. "Jeśli to dowcip, to płaski, jeśli instruktaż hodowcy-banał, jeśli sugestia prawna-niegodna adwokata!O tempora, o mores!" - pisze jeden z użytkowników. "Oj, nieładnie p. Wojciechowski, nie przystoi człowiekowi z pana pozycją. No chyba, że pan studia skończył także za przysłowiową kurę" - dodaje drugi. Już po godzinie Janusz Wojciechowski swoje słowa sprostował i oficjalnie za nie przeprosił, wskazując, co tak naprawdę miał na myśli: "Przepraszam, miałem na myśli Pałac Prezydencki, jako "złotą klatkę", w której Pan Prezydent czuje się lepiej, niż na ulicy. Mea culpa!" Do wpisu Wojciechowskiego odniósł się też Andrzej Duda. Argumentował, że jest on szefem zespołu ochrony zwierząt w Parlamencie Europejskim. "Rozumiem, że wypowiadał się w sprawie klatek dla kur również w obronie ich życia, ich zdrowia i tego, w jakich warunkach one są bardzo często hodowane. Cóż... wypowiedział się tak, jak się wypowiedział" - mówił kandydat. "Człowiek, który jest w polityce od lat, jest uodporniony na wszelkie tego rodzaju uwagi"- podsumował.