O ostrożną jazdę zaapelowali stołeczni policjanci. "Warunki atmosferyczne w Warszawie są fatalne. Warto zwolnić, zachowując bezpieczną odległość od innych pojazdów. Droga hamowania przy obecnych warunkach pogodowych znacznie się wydłuża" - tłumaczyła Komenda Stołeczna Policji. W czwartek rano nad stolicą przechodzi front burzowy. W wielu dzielnicach pada ulewny deszcz i grzmi. Na razie nie odnotowano poważniejszych zdarzeń czy awarii. Podobnie jest w całym województwie. Najwięcej zdarzeń odnotowano w Warszawie (62), powiecie legionowskim (10) oraz grodziskim (7).Ulewy podtopiły piwnice, ulice, a w stolicy niektóre stacje metra. "W związku z dużymi opadami deszczu, zamknięte zostało wejście do stacji metra Młociny - głowica północna" przekazał Zarząd Transportu Miejskiego. "Służby kierują się na Cierlicką" "Po gwałtownej ulewie mamy zgłoszenia dotyczące podtopień np. na Wisłostradzie w okolicach Cytadeli" - informuje w czwartek wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka. Do służb wpłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących zalanych jezdni, budynków i powalonych drzew. Na Wisłostradzie na wysokości Cytadeli Warszawskiej na Żoliborzu działają służby MPWiK. Wodociągowcy na bieżąco odpompowują wodę. Dyżurny miasta przekazał ponadto, że podtopiony był też odcinek S8 i ulica Płochocińska na Białołęce."Sprawdziliśmy Grochowską, tunel na Nowokijowskiej i całą Trasę Łazienkowską - tu nie ma problemów" - napisała Gałecka na Twitterze. "Teraz służby kierują się na Al. Jerozolimskie i Cierlicką" - dodała. Bielany "najmokrzejszym miejscem w Polsce" Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał, że na warszawskich Bielanach opady w ciągu 30 minut wyniosły 37,4 mm, z czego w ciągu 10 min prawie 20 mm. "To jest połowa normy miesięcznej dla czerwca" - wyjaśniono. "#Warszawa Śródmieście natężenie opadu było mniejsze a suma opadu wyniosła niecałe 20 mm" - dodał IMGW. W ocenie IMGW Bielany są "najmokrzejszym miejscem w Polsce - 41 litrów deszczu". Synoptycy informują, że w najbliższych godzinach burze wystąpią na Mazurach i Podlasiu. Szczególne ostrzeżenie wystosowano dla mieszkańców z okolic Zambrowa i Łomży. Burzom towarzyszyć mają krótkotrwałe nawalne opady deszczu o wydajności do 20 mm, lokalnie do około 30 mm oraz porywy wiatru do 110 km/h. Piorun uderzył w ciężarówkę W Kaliszu piorun uderzył w naczepę ciężarówki. Eksplodowało sześć opon, z czego dwie przebiły się przez płot betonowy i wylądowały na polu kilkadziesiąt metrów dalej - poinformował rzecznik prasowy kaliskiej straży pożarnej mł. kpt. Szymon Zieliński.Zgłoszenie o zdarzeniu strażacy odebrali o godz. 5.46 w czwartek. Poinformowano ich, że na parkingu przy ul. Bażanciej piorun uderzył w zaparkowany samochód ciężarowy. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży.- Okazało się, że w samochodzie spaleniu uległa instalacja elektryczna i wybuchły opony z tylnej osi naczepy - powiedział Zieliński.Jak dodał Zieliński, dwie opony wystrzeliły na odległość kilkudziesięciu metrów, niszcząc po drodze przęsła betonowego ogrodzenia. W ciężarówce odłączono akumulatory, sprawdzono kabinę i naczepę pod kątem ewentualnego pożaru. Najgorzej w powiecie kłodzkim Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w czwartek ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem dla całego kraju. Dla powiatu kłodzkiego IMGW wydał ostrzeżenie trzeciego stopnia przed burzami z gradem. W powiecie kłodzki miejscami może spaść od 50 mm do 70 mm deszczu. Porywy wiatru mogą osiągnąć 110 km/h. Jak prognozuje IMGW prawdopodobieństwo wystąpienia nagłych zjawisk wynosi 90 procent. Dla dwóch województw: pomorskiego i zachodniopomorskiego wydano alert pierwszego stopnia. IMGW ostrzega również przed upałem we wschodnich województwach od Suwałk do Krakowa. Burze wieczorem i w nocy Alerty wydało także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. "Dziś i w nocy we wschodniej połowie Polski burze, silny wiatr, ulewny deszcz i lokalnie grad" - ostrzega RCB. Alert RCB został wydany w czwartek dla woj. warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, mazowieckiego, łódzkiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego i opolskiego. Centrum przypomina także, że w trakcie burzy należy w razie możliwości zostać w domu. Powinno się zabezpieczyć rzeczy, które może porwać wiatr. RCB zaznacza, że w trakcie burz i ulewnych deszczów możliwe są podtopienia oraz przerwy w dostawie prądu.