Bugaj ponownie odchodzi z UP
Ryszard Bugaj poinformował, że ponownie odchodzi z Unii Pracy i zamierza tworzyć nową formację lewicową.
Powodem odejścia jest zawarcie przez UP porozumienia z SLD, SdPl i Partią Demokratyczną-demokraci.pl. W jego ocenie jest ono "próbą oszukania wyborców".
Wraz z Bugajem, przewodniczącym Rady Politycznej UP, z partii odchodzą też inni członkowie władz ugrupowania: Zbigniew Jakubik, Maciej Sieczkowski i Jan Plewa.
Jak podkreślili w oświadczeniu przekazanym PAP celem ich publicznej aktywności była odbudowa "autentycznej lewicy".
"Nie chcemy i nie możemy w jakikolwiek sposób wspierać porozumienia (SLD, SdPl, UP, PD), które jest w istocie kolejną próbą oszukania wyborców" - czytamy. W ocenie czterech b. działaczy UP, partia "sprzeniewierza się swojej deklarowanej misji".
Według nich, porozumienie SLD, SdPl, UP i PD "w sposób bezzasadny traktowane jest jako "lewicowe". "Partie, które zawarły porozumienie łączy jedynie krytyka obecnej koalicji i nadzieja na uzyskanie od wyborców nagrody +za zjednoczenie+" - czytamy.
W ocenie odchodzących działaczy UP, rządy obecnej koalicji PiS, Samoobrony i LPR "zagrażają standardom demokratycznym" i skutecznie przeciwstawić może im się tylko "autentyczna lewica zabiegająca o społeczną sprawiedliwość i rozwój gospodarczy, przywiązana do demokracji, chroniąca wolności osobiste i suwerenność państwa".
Liderzy SLD, SdPl, UP i Partii Demokratycznej-demokraci.pl podpisali w niedzielę porozumienie wyborcze pod hasłem "Porozumienie Lewicy i Demokratów +Wspólna Polska+". Tym samym partie te zdecydowały, że wezmą razem udział w najbliższych wyborach samorządowych. Politycy tych partii zgodnie podkreślali, że ma być ono alternatywą "dla coraz bardziej kompromitującej się koalicji PiS, Samoobrony i LPR".
Ryszard Bugaj, jeden z twórców Unii Pracy i jej były przewodniczący opuścił szeregi partii w 1999 roku, protestując przeciwko współpracy jej ówczesnego kierownictwa z SLD. Powrócił w lutym tego roku, kiedy przewodniczącym UP został Waldemar Witkowski.
INTERIA.PL/PAP