- Rozmowy UW z AWS i rządem w sprawie budżetu doprowadziły do konkluzji, którą uznajemy za satysfakcjonującą - powiedział szef Unii Wolności Bronisław Geremek. Przewodniczący Unii stwierdził, że jeśli oba ugrupowania polityczne zgadzają się w najważniejszych dla państwa sprawach, to nie ma powodu by blokować ustawę budżetową. Te sprawy to przede wszystkim aktywne zwalczanie bezrobocia, więcej pieniędzy na edukacją oraz poprawę sytuacji wojska. - Unia oczekując debaty w parlamencie, spodziewa się, że decyzje parlamentu pójdą w tym kierunku i jest gotowa głosować za budżetem - powiedział Geremek. Szef rządu i lider AWS Jerzy Buzek ma nadzieję, że projekt budżetu znajdzie uznanie w oczach posłów innych klubów. - Liczę, że nie tylko AWS i UW poprą ten budżet - powiedział Buzek. Jedyna niewiadoma, to jak w tej sprawie będą głosować posłowie, którzy z AWS i UW przesiedli się na Platformę Obywatelską - utworzoną przez inne trójporozumienie: Tuska, Płażyńskiego i Olechowskiego. Przyjęcie przez Sejm budżetu oznacza, że prezydent nie będzie miał pretekstu do rozwiązania parlamentu i wybory odbędą się w konstytucyjnym terminie czyli jesienią tego roku. Politycy Unii Wolności i AWS z premierem na czele wyglądali jak jedna szczęśliwa rodzina. Czy może to oznaczać odbudowę koalicji? Żaden z polityków temu nie zaprzeczył. Ożywiony szef unitów powiedział jedynie, że mimo zgodnego stanowiska w sprawie budżetu miedzy obu partiami są jeszcze spore różnice. Ostatnie miesiące wskazują jednak, że współpraca UW z AWS rozwija się w najlepsze. Pod koniec listopada politycy AWS nieoczekiwanie zapowiedzieli, że poprą kandydaturę Leszka Balcerowicza na szefa NBP. I rzeczywiście: w grudniu były już lider UW został prezesem banku centralnego. Według polityków SLD zgoda AWS i UW zawarła układ: fotel prezesa za poparcie budżetu. Byli koalicjanci stanowczo zaprzeczali.