Minister Skarbu był pytany w kontekście podpisanego w ubiegłym tygodniu memorandum między spółką EuRoPol Gaz a Gazpromexportem, dotyczącego drugiej nitki gazociągu Jamał-Europa. Premier Donald Tusk pytany w piątek o doniesienia agencyjne na ten temat, odparł, że nic o tym nie wie. - Jeśli doszłoby do sytuacji, że łamię prawo (...) że wprowadziłem świadomie w błąd swego przełożonego, kiedy posłużyłem się kłamstwem, to oczywiście tak, na takiego ministra nie ma miejsca w tym rządzie, ale nie dopuściłem się tego - mówił Budzanowski podczas konferencji prasowej w Gdańsku, odpowiadając na pytanie, czy odda się do dyspozycji premiera. Minister skarbu Mikołaj Budzanowski powtórzył, że "dokument dot. budowy gazociągu jamalskiego podpisany w ub. tygodniu ma charakter bardzo ogólny, nie jest żadnym zobowiązaniem inwestycyjnym". Minister uczestniczył w poniedziałek w Gdańsku w uroczystości podpisania umowy dotyczącej budowy terminala naftowego w porcie w Gdańsku