To odwrócenie styczniowej decyzji brytyjskich władz o rezygnacji z egzaminu od 2018 r. "Do ustalenia pozostaje, jak długo (egzamin) pozostanie w dotychczasowej formule dwumodułowej, oceniającej tylko umiejętności czytania i pisania, a kiedy, jeśli w ogóle, będzie musiał zostać przygotowany nowy, szerszy egzamin. Będziemy pracować razem z Polską Macierzą Szkolną nad wypracowaniem szczegółów" - powiedziała PAP minister Kluzik-Rostkowska. "W ciągu kilku miesięcy rząd brytyjski musi podjąć decyzję dotyczącą nowej formuły egzaminu z języka polskiego i innych rzadziej nauczanych języków, jak turecki, ale mamy jednoznaczną deklarację, że egzamin jest bezpieczny" - powiedział ambasador RP w Londynie Witold Sobków. Jak podkreślił, minister Gibb chwalił polski system edukacji i zaznaczył, że polskie dzieci często podnoszą poziom w angielskich szkołach. Polska Macierz Szkolna, organizacja zrzeszająca ponad 130 polskich szkół sobotnich w Wielkiej Brytanii, zebrała w ciągu ostatnich miesięcy ponad 50 tys. podpisów w obronie egzaminu. Przed majowymi wyborami oba największe ugrupowania - Partia Konserwatywna i Partia Pracy - obiecały ponowne przeanalizowanie tej decyzji. "Jestem szczęśliwa, to sukces polskiej społeczności na Wyspach. Polacy stanęli murem za A-Level z polskiego i to przyniosło skutki" - powiedziała w rozmowie z PAP Aleksandra Podhorodecka, przewodnicząca Polskiej Macierzy Szkolnej. "Przed nami ogromna odpowiedzialność, aby wraz z Brytyjczykami przygotować egzamin do nowej formuły, ale jesteśmy zdeterminowani, by pomóc w każdy możliwy sposób" - dodała. Uzasadniając odmowę kontynuowania egzaminu z polskiego, AQA (instytucja odpowiedzialna za egzamin z języka polskiego) wskazywała na wysokie koszty związane z jego przygotowaniem i niskie zainteresowanie uczniów w porównaniu z wiodącymi językami europejskimi: francuskim, niemieckim i hiszpańskim. Egzamin A-Level z języka polskiego corocznie zdaje ponad 1 tys. polskich uczniów. Wraz z językiem polskim z oferty edukacyjnej miały zniknąć m.in. urdu, hindu i portugalski. Kampanię o zachowanie egzaminu poparło kilkunastu posłów do brytyjskiego parlamentu oraz znane postaci życia publicznego, m.in. socjolog Zygmunt Bauman i reżyser Paweł Pawlikowski. Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii Kluzik-Rostkowska spotkała się z ponad 5 tys. Polaków na pikniku rodzinnym w posiadłości Laxton Hall, a także z polskimi działaczami zaangażowanymi w obronę egzaminu A-Level.