Jej dystrybucji na Wyspach zabroniła organizacja BBFC (British Board of Film Classification) zajmująca się oceną oraz klasyfikacją wiekową filmów i gier. Za złamanie tego zarządzenia grozi pół roku więzienia. Gry "Manhunt 2" nie można sprzedawać w Wielkiej Brytanii, bo jest okrutna, sadystyczna, całą intrygę sprowadza do zabijania. Przy tym wszystko ukazano w niezwykle realistyczny sposób. Tymczasem w Polsce będzie można ją kupić. To dlatego, że u nas nie obowiązują żadne regulacje prawne, które określałyby, jakie treści można umieszczać w grach. Już pierwsza część "Manhunta" sprawiła poważne problemy. W lipcu 2004 r. w Wielkiej Brytanii został zamordowany 14-letni chłopiec. Jego zabójca był maniakalnym fanem tej gry.