W niedzielne popołudnie w czasie odprawy wejściowej statku badawczego bandery rosyjskiej, jego kapitan zgłosił, że na statku znajduje się broń palna z amunicją. Jak sam stwierdził, broń jest zabezpieczona w pancernym sejfie. Okazało się jednak, że jest przewożona bez stosownego zezwolenia. Straż graniczna znalazła na pokładzie statku 7 sztuk broni palnej i 281 sztuk amunicji. Broń miała chronić badaczy na jednej z polarnych ekspedycji. Statek przybył do portu w Szczecinie po zakończeniu polsko-niemieckiej ekspedycji polarnej. W Szczecinie miał zostać wyremontowany. Straż graniczna wyjaśnia, że niezależnie od celu użycia, przewożąc broń bez zezwolenia należy liczyć się z jej konfiskatą. Stanowi to bowiem naruszenie przepisów ustawy o broni i amunicji.