Jak podaje gazeta, z sondażu wynika, że tylko 30 proc. ankietowanych projekt prezydencki popiera. Niezdecydowani to niecałe 10 proc. "Wyraźnie też widać, że częściej jego przeciwnikami są kobiety (64 proc.) niż mężczyźni (57 proc.)" - podał "DGP". Dziennik pisze, że "wyniki sondażu to niezbyt dobra wiadomość dla PiS, który już zadeklarował poparcie dla pomysłu Pałacu Prezydenckiego". "Podobnie zareagował (wicepremier, szef Porozumienia - PAP) Jarosław Gowin, twierdząc, że propozycja prezydenta jest zbieżna z tym, co sugerowało Porozumienie" - podaje DGP. Według dziennika prezydencki projekt miał zmniejszyć napięcie po orzeczeniu TK w sprawie aborcji. Jednak propozycję prezydenta krytykuje nie tylko Ogólnopolski Strajk Kobiet, lecz także Lewica czy Koalicja Obywatelska. Najzagorzalszymi przeciwnikami są wyborcy Koalicji Obywatelskiej W podziale na elektoraty największym poparciem inicjatywa prezydenta cieszy się wśród wyborców PiS (54 proc.), choć dość spora grupa (37 proc.) jest przeciwnego zdania, a niemal co 10. sympatyk partii nie ma wyrobionego zdania - podała gazeta. "Najzagorzalszymi przeciwnikami oferty 'prezydenckiego kompromisu' są wyborcy Koalicji Obywatelskiej (KO), - 79 proc. To o 8 pkt proc. więcej niż w przypadku zwolenników Lewicy (71 proc. jej wyborców nie popiera projektu). Podzieleni są wyborcy Konfederacji i PSL-Kukiz’15. Spośród tych pierwszych projekt Andrzeja Dudy popiera 43 proc. (57 proc. jest przeciw), a w elektoracie ludowców 39 proc. (nie popiera 59 proc.)" - przedstawia wyniki sondażu "DGP". Prezydent Duda skierował w piątek do Sejmu swój projekt zmian w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. To odpowiedź na wyrok TK, który wywołała falę protestów w całej Polsce. Propozycja, jak oświadczył Duda, uwzględniając wskazania TK, przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki przywracającej możliwość przerwania ciąży jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych. Trybunał Konstytucyjny orzekł 22 października, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. dopuszczający aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Przepis ten straci moc, gdy orzeczenie TK zostanie opublikowane. Badanie dla "Dziennika Gazety Prawnej", dziennik.pl RMF FM i rmf.24.pl wykonało 31 października br. United Surveys na ogólnopolskiej próbie 1000 aktywnych zawodowo Polaków metodą telefonicznych standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).