We wtorek senacka komisja kultury i środków przekazu zajmuje się specustawę, która - zdaniem wnioskodawców - zakłada usprawnienie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku. "Wiceminister Sellin jest pełen dobrej woli: chce porozumienia, nawet zaproponował rozwiązanie, czyli komitet, do którego weszliby także przedstawiciele Gdańska" - powiedział Borusewicz. "Dobrze panie ministrze, a gdzie to jest w ustawie? Ma pan taką poprawkę, która wskaże takie kompetencje tego komitetu?" - Borusewicz pytał we wtorek Sellina. "Panie ministrze: słowa, słowa, słowa od pana płyną" - stwierdził wicemarszałek Senatu. "A jakie są fakty? Pan demoluje to, co inni stworzyli. Pan demoluje to, co do dla zbiorowości jest niezmiernie ważne - ocenę historii, wspólnotę historii, bo my przecież w Gdańsku mamy wspólnotę historii" - podkreślił Borusewicz. Według niego, Sellin "demoluje to, powołując się na wolę rządu". "Panie ministrze, rząd to tylko część obywateli. Pan powinien dbać, aby przy tego typu dyskusjach, które dotyczą najbardziej ważnych i symbolicznych miejsc dla naszej historii (...), aby ta wspólnota była wzmacniania, a nie rozbijana" - stwierdził polityk PO. Zdaniem Borusewicza, Sellin za pomocą specustawy "usiłuje przejąć Westerplatte siłą". Jak wskazał, specustawa była przewidziana do szczególnie ważnych inwestycji gospodarczych. "Z tej specustawy (...) tworzy pan narzędzie do niszczenia tego, co zostało zbudowane" - ocenił wicemarszałek Senatu. Borusewicz powiedział też, że jego zdaniem Sellin nie jest w stanie zbudować Muzeum Westerplatte, które byłoby do zaakceptowania. "Co pan zamierza tam zbudować?" - dopytywał.