Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk w czwartek ogłosił "Program upowszechniania strzelectwa". Resort w tym roku na ten cel przeznaczy pięć milionów złotych i zamierza przeszkolić ponad osiem tysięcy osób. Rząd promuje strzelectwo. Kamil Bortniczuk zapowiada Ministerstwo wychodzi naprzeciw zwiększonemu zainteresowaniu strzelectwem sportowym w Polsce, które notowane jest od agresji Rosji na Ukrainę. Resort zamierza przełożyć to na większą liczbę zawodników uprawiających tę dyscyplinę, a jednocześnie nie ukrywa, że przyświecają mu motywacje proobronne. - Każdy uczestnik projektu odda ponad 350 strzałów. Ten program od strony praktycznej jest bogatszy niż minima określone przez Polski Związek Strzelectwa Sportowego. To otwiera drogę do uzyskania patentu i uprawiania tej dyscypliny. W przyszłym roku planujemy zainteresować jeszcze większą grupę Polaków - powiedział minister Kamil Bortniczuk podczas konferencji prasowej zorganizowanej w stołecznej strzelnicy FSO. Minister przyznał, że obowiązujące przepisy w ramach ustawy o broni i nabojach są zbyt restrykcyjne. - Jako członek Partii Republikańskiej przypomnę, że zgłosiliśmy pakiet zmian dotyczący tej ustawy. Uważamy, że każdy funkcjonariusz państwa, który ma dostęp do broni, w ramach swoich uprawnień służbowych będzie miał z automatu przyznane pozwolenie na nią również poza czasem pracy. Przewidujemy łatwiejszy dostęp do broni dla naszych obywateli oczywiście po spełnieniu kilku warunków np. związanych ze stanem zdrowia - zakończył minister sportu i turystyki. Polityk oddał także kilka strzałów z różnych rodzajów broni. Strzelanie dla większości? "Dwie ścieżki szkolenia" Program zapowiedziany przez Bortniczuka zakłada, że każdy uczestnik przejdzie 12-godzinne szkolenie. Jedna godzina będzie poświęcona teorii, w tym udzielaniu pierwszej pomocy medycznej. Reszta czasu dedykowana będzie części praktycznej, czyli obsługi i strzelaniu z broni pneumatycznej, a później broni małokalibrowej, krótkiej i długiej. Beneficjantami programu będę kluby sportowe z całego kraju, które będą składały wnioski na przeprowadzenie rekrutacji, a później zajmą się samym szkoleniem. Przewidziano dwie odrębne ścieżki szkolenia. Do pierwszej będą należeli uczniowie i studenci w wieku 18-26 lat, a do drugiej osoby starsze. W Polsce działa około 370 strzelnic. W ramach "Programu Upowszechnienia Strzelectwa" planowana jest bliższa współpraca z Ministerstwem Obrony Narodowej.