"Premier podkreślił zdecydowane zaangażowanie Wielkiej Brytanii w NATO oraz w obronę i bezpieczeństwo Europy. Zwrócił uwagę na ważną rolę, jaką Polska odgrywa jako ceniony partner i sojusznik na pierwszej linii NATO" - napisano w komunikacie wydanym przez Downing Street po czwartkowej rozmowie obu przywódców w Warszawie.Jak poinformowano, Johnson przedstawił wsparcie Wielkiej Brytanii dla Polski, którego częścią jest grupa przybyłych w czwartek do Polski 350 brytyjskich żołnierzy. "Premier podkreślił, że sojusznicy z NATO muszą mówić jednym głosem przeciwko trwającym wrogim działaniom Rosji. Przywódcy zgodzili się, że sojusznicy muszą kontynuować prace nad pakietem sankcji, które wejdą w życie w przypadku dalszych wrogich działań. Podkreślili również konieczność ponownego rozważenia przez kraje europejskie budowy gazociągu Nord Stream 2 w takiej sytuacji" - przekazano w oświadczeniu. Dodano, że Boris Johnson i Andrzej Duda omówili kroki podejmowane przez sojuszników w celu zachęcenia do deeskalacji i znalezienia dyplomatycznego rozwiązania obecnych napięć na granicy z Ukrainą. Spotkanie Borisa Johnsona z Mateuszem Morawieckim Wcześniej brytyjski premier rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim. Morawiecki i Johnson spotkali się także w warszawskiej Wesołej z Brytyjczykami służącymi w wielonarodowej batalionowej grupie bojowej NATO, stacjonującej w rejonie Orzysza.- Celem politycznym Putina jest rozbicie NATO, dlatego musimy zdecydowanie pokazywać, jak bardzo jesteśmy spójni; jest między nami ogromne zrozumienie napięć na wschodniej flance NATO - powiedział Mateusz Morawiecki po rozmowie z Borisem Johnsonem. - Polska ma kluczową rolę w naszym zbiorowym europejskim bezpieczeństwie. (...) Kiedy Polska jest zagrożona, Wielka Brytania zawsze jest gotowa pomóc, podobnie jak Polska zawsze była i jest gotowa pomóc nam - stwierdził z kolei Boris Johnson. Brytyjscy żołnierze w Polsce 7 lutego brytyjski minister obrony Ben Wallace, po rozmowach w Londynie z szefem polskiego MON Mariuszem Błaszczakiem, ogłosił, że do Polski przyjedzie kolejnych 350 wojskowych z 45 Komanda piechoty morskiej, mającego bazę w Arbroath w Szkocji. Jak dodał, mają oni wspierać polskie siły zbrojne w zakresie wspólnych ćwiczeń, planowania awaryjnego i budowania potencjału w obliczu gromadzenia sił rosyjskich na granicy z Ukrainą. Brytyjscy żołnierze przybyli do Polski w czwartek. Żołnierze z Wielkiej Brytanii od 2017 roku wchodzą w skład wielonarodowej Batalionowej Grupy Bojowej NATO, stacjonującej w Bemowie Piskim. Grupa ta współdziała z 15 Giżycką Brygadą Zmechanizowaną. Pod koniec ubiegłego roku Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając je propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Rosja domaga się prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę; kraje Sojuszu wykluczyły już spełnienie tego postulatu. W przypadku niezrealizowania żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania. Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie żołnierzy przy ukraińskiej granicy przez Rosję ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go stolice. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji.