"Pan Przemysław Czarnek wypominał mi wczoraj mój wiek. A ja mu życzę żeby dożył moich lat (musi sie za siebie wziąć, bo widzę otyłość galopującą) i był w takiej kondycji jak ja teraz. Miłego weekendu" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter) Zbigniew Boniek. Jego wymiana zdań z Przemysławem Czarnkiem rozgrzewa internet. Wszystko zaczęła się od programu TVP Info sprzed kilku dni. Bronisław Wildstein przywitał wówczas na antenie Julię Przyłębską mówiąc, że jest "najważniejszym autorytetem prawnym w Polsce". Były prezes PZPN Zbigniew Boniek skomentował wówczas w mediach społecznościowych: "Kto to jest ten gość?". Przemysław Czarnek do Zbigniewa Bońka: Warto poczytać podręcznik do HiT Na odpowiedź, o której pisaliśmy w Interii, ze strony przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości nie trzeba było długo czekać. Wpis legendy polskiej piłki nożnej skomentował minister edukacji Przemysław Czarnek. "A nie mówiłem, że całe pokolenie Polaków pozbawione było wiedzy o historii najnowszej? Dlatego HiT jest konieczny w szkołach. A Panu Bońkowi przekazuję przez PZPN podręcznik do HiT. Warto poczytać Panie Zbigniewie" - napisał polityk. Na tym historia wpisów się nie zakończyła. Po kilkudziesięciu minutach Zbigniew Boniek opublikował kolejny post, który odnosił się do słów szefa resortu edukacji. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w odpowiedzi zacytował utwór Juliana Tuwima. "Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies cię je..., bo to mezalians byłby dla psa" - przekazał. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!