- Krzysztof Bondaryk z całą pewnością podał się do dymisji, bo nie zgadza się na to, co proponuje minister Jacek Cichocki panu premierowi w sprawie reformy służb specjalnych i co za chwilę będzie proponował naszej komisji ds. służb specjalnych - powiedział Wziątek. - Chodzi o wariant zmian, który ma doprowadzić do ograniczenia kompetencji i uprawnień Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz włączenia Agencji w struktury MSW - ocenił. - Generał uważał, że jest to szkodliwe dla systemu bezpieczeństwa państwa i w proteście wobec takich rozwiązań podał się do dymisji. Taka jest moja ocena tych środowych informacji i decyzji premiera - dodał Wziątek. Według posła SLD komisja ds. służb specjalnych zajmie się w czwartek zaopiniowaniem wniosku o odwołanie Bondaryka. - Jeżeli ktoś się podaje do dymisji, to trudno, żeby zmienić jego własną decyzję. Gdyby premier chciał sam odwołać szefa ABW, bez zasięgnięcia opinii komisji, byłoby to oczywiście niemożliwe. Jeśli szef sam podał się do dymisji, nasza opinia w tej sprawie będzie tylko formalnością - powiedział Wziątek. Zgodnie z informacjami na stronie internetowej premiera pełniącym obowiązki szefa ABW został dotychczasowy zastępca Dariusz Łuczak.