Korczyn Benedykt Korczyński - to właściciel majątku Korczyn, syn zmarłego Stanisława i brat Andrzeja (zginął w powstaniu w 1863 roku), Dominika (osiedlił się w Rosji) oraz Jadwigi (wyszła za mąż). W roku 1861 powrócił do Korczyna (studiował). Benedykt samodzielnie zajmuje się własnym gospodarstwem. Nie wiedzie mu się jednak zbyt dobrze. Prowadzi ciągłe spory z Bohatyrowiczami, nie potrafi też porozumieć się ze swą żoną. Korczyński w powieści jest wzorem ojca. Jego upór i pracowitość imponują Witoldowi, który został przez niego wychowany na człowieka uczciwego, szanującego tradycję narodową. Konflikt z zaściankiem Bohatyrowiczów stanowi sprawdzian miłości ojca i syna. Witold kieruje się prawdą i honorem, staje po stronie zaścianka. Na ojca patrzy krytycznie, wie, iż jego wygrany proces doprowadzi Bohatyrowiczów do ruiny. Mężczyźni dochodzą jednak do porozumienia, przecież bardzo się kochają. Benedykt jest znakomitym gospodarzem, postacią heroiczną. Dąży do utrzymania ziemi, opiekuje się krewnymi, jest wspaniałym mężem i ojcem. Ciężka praca, na której upływa jego życie, jest dla niego celem i sensem istnienia. Emilia Korczyńska - jest żoną Benedykta. Żyje w świecie romansów, urojonych chorób, mody i plotek. Ma pretensje do męża, iż poświęca jej zbyt mało czasu. Nie rozumie jego problemów i zmartwień, związanych z utrzymaniem majątku. Justyna Orzelska - to cioteczna siostrzenica Benedykta Korczyńskiego, młoda kobieta pragnąca sama o sobie decydować. Justyna obarczona jest przeszłością. Doświadczyła młodzieńczej miłości do Zygmunta Korczyńskiego. Na drodze do szczęścia stanęła jednak matka ukochanego, a ten nie miał odwagi, by się przeciwstawić. Wyjechał za granicę, a po dwóch latach powrócił już żonaty. Uczucie to przyniosło dziewczynie wiele cierpienia. Justyna postanawia poślubić Janka Bohatyrowicza, odrzucając przesądy stanowe. Jest samodzielna i pewna siebie. Marta Korczyńska - to kuzynka Benedykta, stara panna, która pomaga mu w gospodarstwie. Kiedyś łączyło ją wielkie uczucie z Anzelmem Bohatyrowiczem, lecz z tej miłości zrezygnowała, obawiała się, iż popełnia mezalians, z powodu którego ludzie będą z niej drwić. Bała się również ciężkiej pracy. Witold - jest synem Benedykta i Emilii Korczyńskich, uczy się w szkole rolniczej. Swego ojca traktuje jak mistrza. Jest on dla niego ideałem człowieka pracowitego i prawego. Dzięki miłości osiąga z ojcem porozumienie. Benedykt pod jego wpływem zmienia swój stosunek do Bohatyrowiczów, daruje im karę sądową. Leonia - to córka Korczyńskich, która przebywa na pensji w Warszawie. Przyjeżdża wraz z bratem do domu na wakacje. Darzeccy - Jadwiga Darzecka, siostra Benedykta i jej mąż to ludzie bogaci. Ich dzieci są przekonane, iż pochodzenie arystokratyczne czyni je lepszymi. Darzecki dba tylko i wyłącznie o własne korzyści, sprawy kraju go nie interesują. Do Benedykta przybywa po posag żony. Olszynka Maria Kirłowa - to matka pięciorga dzieci, samodzielnie prowadząca gospodarstwo. Jest kobietą niezależną, pracowitą, dzielną. Zdaje sobie sprawę z faktu, iż na męża - lekkoducha nie może liczyć w żadnej sytuacji. Bolesław Kirło - jest mężem Marii i ojcem gromadki dzieci. W domu bywa jedynie gościem. Zajmuje się wyłącznie rozrywkami i odwiedzaniem sąsiadów. Teofil Różyc - to krewny Kirłów. Jest człowiekiem egoistycznym, amoralnym, zepsutym. Osowce Andrzejowa Korczyńska - to wdowa po Andrzeju, całkowicie wierna pamięci męża. Zdaje sobie sprawę z tego, iż źle wychowała syna. Jest zrozpaczona jego postępowaniem, lecz nie ma na nie żadnego wpływu. Zygmunt Korczyński - to syn Andrzeja Korczyńskiego. Jest egoistą, człowiekiem bez żadnych uczuć, cynicznym i wyrachowanym. Nie ma szacunku dla nikogo i niczego. Ojca, który poświęcił życie dla ojczyzny, nazywa "szkodliwym szaleńcem". Nie jest godzien miana syna Andrzeja Korczyńskiego. Klotylda - to żona Zygmunta, kocha go, lecz bez wzajemności. Zaścianek Bohatyrowiczów Jan Bohatyrowicz - jest synem Jerzego, który zginął w powstaniu. To człowiek pracowity, uczciwy, wytrwały, skromny i wrażliwy. Anzelm Bohatyrowicz - jest stryjem Janka, człowiekiem już starym i schorowanym. Brał udział w powstaniu, przyjaźnił się niegdyś z Andrzejem Korczyńskim. Anzelm zakochany był w Marcie Korczyńskiej, lecz ta z tej miłości zrezygnowała. Obawiała się, iż popełnia mezalians, z powodu którego ludzie będą z niej drwić. Bała się również ciężkiej pracy.