W piątek miała miejsca konferencja prasowa PiS, na której zapowiedziano spotkania z obywatelami. Zaprezentowano też spot wizerunkowy partii. Po konferencji rzecznik PiS, Rafał Bochenek, odpowiadał na pytania dziennikarzy. Jedno z nich dotyczyło przyjętej w czwartek uchwały w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. Za uchwałą głosowało 271 posłów, 43 było przeciw, od głosu wstrzymało się czterech posłów. 142 posłów nie głosowało. - To jest bardzo przykra sytuacja, bo to głosowanie pokazało, kto po której stronie stoi - podkreślił rzecznik PiS. Jego zdaniem, stacja TVN24 - która wyemitowała reportaż o tym, co papież Jan Paweł II wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży - "przekroczyła czerwoną linię, rozpętała hejt i szczucie na Kościół". Bochenek zarzucił stacji, że przygotowała "spreparowany materiał na podstawie komunistycznych, sfałszowanych dokumentów". - Powinniście skulić dzisiaj głowę - zwrócił się do dziennikarki TVN24 obecnej na miejscu. Rzecznik PiS podkreślił, że Jan Paweł II jest symbolem dla wielu Polaków. - Przez lata wszyscy się wokół niego jednoczyliśmy, jest postacią szanowaną na całym świecie - dodał. Politycy PiS o Janie Pawle II W ostatnich dniach wielu polityków PiS zabierało głos w sprawie Jana Pawła II. - Jan Paweł II to nasza tożsamość, fundament i spoiwo; komuniści to wiedzieli, dlatego niszczyli go za życia; dziś ich spadkobiercy robią to po jego śmierci; Jan Paweł II jest światłem wolności; kto próbuje ten płomień zgasić, spotka się z jasnym i twardym "nie" - mówiła w specjalnym orędziu marszałek Sejmu Elżbieta Witek. - Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas, w Polsce. To są działania wykraczające poza cywilizowaną debatę i poza obywatelski spór. Lista zasług Jana Pawła II jest niewyczerpana i dla świata, i dla Polski. Dowodów na to, że Jan Paweł II podejmował walkę z niegodziwościami, także w Kościele, jest mnóstwo. Dowody na to, że czyny takie świadomie ignorował są żadne, albo bardzo, bardzo wątpliwe - mówił premier Mateusz Morawiecki w nagraniu opublikowanym m.in. na Twitterze. Wojtyła miał tuszować pedofilię Metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła w latach 1964-78 miał tuszować przypadki pedofilii podległych mu księży - wynika z reportażu TVN24 "Franciszkańska 3". Jego autorzy przedstawili dokumenty i relacje świadków, którzy potwierdzają ustalenia dziennikarzy. W materiale pojawiają się nazwiska czterech polskich duchownych, którzy mieli dopuszczać się molestowania dzieci i kleryków. Dwóch z nich odbyło karę więzienia.Czytaj więcej: Reportaż "Franciszkańska 3": Kard. Karol Wojtyła tuszował pedofilię w Kościele