"Dobra rozmowa telefoniczna Markiem Esperem. Omówiliśmy ostatnie szczegóły wizyty prezydenta D. Trumpa. Ustaliliśmy też lokalizację 6 nowych jednostek US Army, szczegóły już wkrótce. Kolejna okazja do rozmowy już za kilka dni, bo sekretarz obrony będzie towarzyszył @POTUS w Polsce" - napisał w środę Błaszczak na Twitterze. O rozmowie Błaszczaka z sekretarzem obrony USA poinformował PAP także wydział prasowy MON. Z informacji tej wynika, że Błaszczak i Esper w rozmowie telefonicznej poza omówieniem szczegółów dotyczących wizyty prezydenta Donalda Trumpa w Polsce, "podjęli też temat realizacji postanowień porozumienia o współpracy wojskowej podpisanego w czerwcu przez prezydentów Polski i USA" "(Ministrowie) zgodnie uznali, że przebiega ona sprawnie oraz według planu. Miejsca lokalizacji nowych jednostek wojskowych US Army będą podane podczas spotkania obu prezydentów" - podały służby prasowe resortu. Poinformowano też, że Mark Esper będzie towarzyszył Donaldowi Trumpowi podczas wizyty w Polsce. Dlatego ministrowie - Błaszczak i Esper - ustalili, że spotkają się w podczas tej wizyty w Warszawie, by uzgodnić ostatnie szczegóły związane ze zwiększaniem liczebności wojsk USA w naszym kraju. Rozmowa ministra obrony narodowej oraz sekretarza obrony USA dotyczyła także szczegółów związanych z kontraktem na zakup samolotów F-35 oraz udziału polskiego przemysłu zbrojeniowego przy realizacji tej umowy. Prezydent Stanów Zjednoczonych złoży wizytę w Polsce od 31 sierpnia do 2 września. 1 września weźmie udział w uroczystościach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Warszawie. Deklaracja podpisana w czerwcu przez prezydentów USA i Polski przewiduje zwiększenie liczby stacjonujących w Polsce żołnierzy co najmniej o 1000, potwierdza też stacjonowanie 4,5 tys. amerykańskich wojskowych w i zapowiada ulokowanie amerykańskiego dowództwa szczebla dywizji. W Polsce rotacyjnie stacjonuje amerykańska brygadowa grupa bojowa, USA dowodzą też wielonarodowym batalionem NATO stacjonującym w Orzyszu, w którego skład wchodzą także pododdziały z Wielkiej Brytanii, Chorwacji i Rumunii. Od lat w Polsce przebywa stały amerykański pododdział naziemny przygotowujący rotacyjne pobyty szkoleniowe lotników z USA.