- Bierność, izolowanie się, ucieczka w prywatność, sprzeciwiają się godności osoby ludzkiej, która z natury jest istotą społeczną i powinna być podmiotem, zasadą i celem wszystkich przedsięwzięć społecznych, także politycznych. Te naturalne zobowiązania, ciążące na każdym człowieku, są jeszcze wzmocnione przez wymogi wiary chrześcijańskiej - napisali biskupi w liście. Hierarchowie podkreślają, że "ludzie wierzący powinni oddać głos na te osoby, których postawa i poglądy są im bliskie, a przynajmniej nie sprzeciwiają się wierze katolickiej i katolickim wartościom oraz zasadom moralnym". Według biskupów, ważnymi kryteriami w dokonaniu właściwego, a tym samym odpowiedzialnego wyboru, "powinny być prawość moralna kandydata do parlamentu i jego kompetencje w dziedzinie życia politycznego i obywatelskiego, zaświadczone dotychczasową działalnością publiczną, świadectwo życia w rodzinie oraz małej ojczyźnie". Zdaniem hierarchów, liczą się takie cechy osobowości, jak "wyrazista tożsamość, szacunek dla każdego człowieka, postawa dialogu i umiejętność współpracy z innymi, zdolność roztropnego rozeznania konfliktów, miłość do ojczyzny oraz traktowanie władzy jako służby". - Wybór takich kandydatów daje większą szansę na integralny i solidarny rozwój naszej ojczyzny - uważają biskupi. Hierarchowie przypominają w liście, że "Kościół nie ma żadnej politycznej reprezentacji, a co za tym idzie partii politycznej, która miałaby prawo przemawiać w imieniu Kościoła lub powoływać się na jego poparcie". Biskupi podkreślają jednak, że programy niektórych ugrupowań politycznych i ich praktyka zaangażowania politycznego są bliższe chrześcijańskiej wizji człowieka i społeczeństwa, zaś programy innych partii są odległe od nauczania Kościoła lub wręcz z nim sprzeczne. - Stąd odpowiedzialne oddanie głosu w wyborach wymaga rzetelnego rozeznania zarówno kandydatów, jak i programów. Rozbudzone emocje w żadnym wypadku nie są dobrym doradcą, a tym bardziej nie powinny stać się kryterium wyboru - głosi list biskupów. Hierarchowie zaapelowali także o kulturę prowadzenia kampanii wyborczej. - Nie może w niej być miejsca na wzajemną agresję i narastający konflikt. Nie powinniśmy ranić podczas kampanii wspólnoty, którą nazywamy naszą Ojczyzną, gdyż zawsze potrzebuje ona solidarności opartej na prawdzie - głosi list biskupów. Biskupi zachęcają też do udziału w wyborach Polaków mieszkających poza granicami kraju. Zobacz jak Interia.pl odtajniła Wassermanna Radek Sikorski na celowniku Interia.pl