W niedzielę i poniedziałek strażacy odnotowali 4839 zdarzeń związanych z silnym wiatrem. Do 4240 z nich doszło w poniedziałek - tego dnia strażacy najczęściej interweniowali w województwach podkarpackim (907 zdarzeń), dolnośląskim (699) i małopolskim (550). Tragedia w Bukowinie Tatrzańskiej W wyniku zdarzeń powodowanych silnym wiatrem zginęły trzy osoby. Do tragicznego wypadku doszło na parkingu przy górnej stacji wyciągu narciarskiego Rusiń-Ski w Bukowinie Tatrzańskiej przed godz. 11 w poniedziałek. Podmuch wiatru zerwał dach z wypożyczalni sprzętu narciarskiego. Dach spadł wprost na cztery osoby. Mimo reanimacji nie udało się uratować 52-latki i jej 15-letniej córki. 21-latka - druga córka zmarłej kobiety - w bardzo ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala w Nowym Targu. Wieczorem zmarła. 12 osób rannych W poniedziałek rannych zostało 10 osób - cztery osoby zostały poszkodowane w woj. małopolskim, dwie w łódzkim i po jednej w kujawsko-pomorskim, mazowieckim, podkarpackim i śląskim. Osobą poszkodowaną w woj. śląskim jest strażak, który doznał niegroźnych obrażeń podczas usuwania drzewa. Łącznie od niedzieli do poniedziałku rannych zostało 12 osób. "W poniedziałek wiatr uszkodził 871 budynków, w tym 607 budynków mieszkalnych. Wszystkie te budynki zostały zabezpieczone przez strażaków. Najwięcej, bo 385 budynków zostało uszkodzonych w województwie podkarpackim" - powiedział Frątczak. W poniedziałek w działaniach uczestniczyły 5762 zastępy PSP i OSP. To jest łącznie 25 859 strażaków. Dzień wcześniej przy zdarzeniach powodowanych silnym wiatrem pracowało prawie 3,8 tys. strażaków. Strażacy przede wszystkim usuwali połamane drzewa i zabezpieczali dachy. Bez prądu pozostaje ponad 6600 odbiorców We wtorek rano bez prądu pozostaje 6 645 odbiorców, z czego najwięcej, bo 3 017, w województwie łódzkim - poinformował z kolei wiceszef Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB) Grzegorz Świszcz. We wtorek rano ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem wciąż obowiązują w 12 województwach w kraju. W niedzielę RCB poinformowało, że nad Polskę nadciąga głęboki i rozległy niż nazwany przez Niemców "Sabina". Jego kulminacja miała nastąpić w nocy. Także w niedzielę IMGW w związku z tym wydał dla całego kraju alerty 2. i 3. stopnia przed wiatrem.