Serwisy branżowe, w tym money.pl, powołując się na doniesienia pracowników Biedronki, informują o radykalnej zmianie, która ma zostać wprowadzona już w najbliższą niedzielę 7 sierpnia. Biedronka ma planować powrót do pracy w niedziele. Zmiana jeszcze nie weszła w życie, pracownicy już się buntują Początkowo ma zostać otwartych kilkaset placówek, później liczba ta ma się stopniowo powiększać, aż w końcu w niedziele zaczną działać wszystkie Biedronki. Pracownicy nie dostali jednak żadnej oficjalnej informacji, wiadomość krąży pocztą pantoflową. Sama sieć nie dementuje tej informacji i milczy, kiedy redakcje usiłują znaleźć potwierdzenie plotek. Redakcja money.pl dotarła do listu pracowników, którzy postanowili się zbuntować przeciwko domniemanym planom sieci. Pracownicy placówki, która nie została podana w tekście, mieli postraszyć właściciela Biedronki (firmę Jeronimo Martins Polska), że ominięcie zakazu handlu w niedziele wywoła protest załogi. Pracownicy skarżą się, że firma planuje sprytnie ominąć prawo. W tym celu ma zostać wykorzystana furtka, która umożliwia działalność w niedzielę. Chodzi o przepis, który pozwala sklepowi sprzedawać w niedzielę, jeśli sklep oferuje m.in. wypożyczanie książek.