O godz. 15.30 przed budynkiem dyrekcji Biebrzańskiego Parku Narodowego odbyła się konferencja prasowa ministra środowiska Michała Wosia. - Z takim pożarem nie mieliśmy do czynienia od kilkunastu lat - powiedział Woś. Jednocześnie podkreślił, że choć "sytuacja jest dynamiczna", to w tej chwili ogień jest już pod kontrolą. - Ten pożar nie powinien już dalej się rozprzestrzeniać - dodał. - Najcenniejsze przyrodniczo tereny były zagrożone, natomiast w tym momencie tego zagrożenia już nie ma - poinformował minister Woś. - Płonie obszar na granicach, gdzie najcenniejsze gatunki nie są bezpośrednio zagrożone - dodał. Woś przekazał też, że premier Morawiecki zdecydował o przekazaniu środków z budżetu państwa na akcję gaśniczą w Biebrzańskim Parku Narodowym. Pożar obejmuje już blisko 6 tys. hektarów. Największy park w Polsce Biebrzański Park Narodowy jest największym parkiem w Polsce, jego powierzchnia wynosi około 59 tys. hektarów. Chroni cenne przyrodniczo obszary bagienne. Jest ostoją wielu rzadkich gatunków, zwłaszcza ptaków wodno-błotnych i łosia. Ogień pojawił się w parku w niedzielę (19 kwietnia). Od tego czasu objął obszary położone w powiatach: augustowskim, monieckim i sokólskim. Kilka razy wydawało się, że sytuacja jest już opanowana, ale silnej wiejący wiatr spowodował, że pożar znów zaczął się rozprzestrzeniać.