- Dziękuję Polsko za to wszystko, co robicie. Niech was Bóg błogosławi - powiedział na zakończenie swojego wystąpienia w Warszawie prezydent Joe Biden. Po tych słowach amerykański przywódca podszedł do dzieci, które zgromadziły się pod sceną. Najmłodsi widzowie mieli ze sobą flagi: Ukrainy, Polski i Stanów Zjednoczonych. Joe Biden zamienił z nimi kilka słów po czym... przyklęknął, by zrobić sobie z nimi wspólne zdjęcie. Prezydent USA przytulił jednego z chłopców i z szerokim uśmiechem pozował do fotografii. Gdy Biden wstał, podeszło do niego kilkoro maluchów, by się przytulić. Cała scena trwała kilka minut. Następnie Biden, machając do tłumu, ruszył w kierunku zejścia ze sceny. Towarzyszyła mu radosna muzyka. Joe Biden w Polsce. Mocne przemówienie w Warszawie We wtorek 21 lutego po godzinie 17:30 prezydent USA przemówił do tłumów, zgromadzonych w Arkadach Kubickiego pod Zamkiem Królewskim. - Wczoraj wróciłem z Ukrainy i mogę potwierdzić: Kijów trzyma się mocno! - mówił prezydent USA Joe Biden. - Kiedy Putin nakazał swoim czołgom napaść na Ukrainę, mylił się. Naród ukraiński jest mocny. Zamiast finlandyzacji NATO, Putin doczekał się NATO-izacji Finlandii i Szwecji. NATO jest zjednoczone bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek - podkreślił. W wystąpieniu Biden zapewnił, że Stany Zjednoczone będą ze wszystkich swoich sił wpierać NATO. - Niech nikt nie ma wątpliwości. Niech każdy członek NATO wie i Rosja również niech wie, że atak na jednego z członków NATO, to jest atak przeciwko wszystkim, to jest święta przysięga, święta przysięga obronienia każdej piędzi ziemi krajów NATO - podkreślił amerykański przywódca. Dodał, że w przyszłym roku będzie gospodarzem spotkania przywódców NATO w Stanach Zjednoczonych. - Razem będziemy obchodzili 75. rocznicę najsilniejszego sojuszu w historii - NATO - powiedział. Biden zaznaczył, że wolność nie jest kwestią walki jednego dnia czy nawet jednego roku. - Ukraina nadal broni się przed rosyjską agresją i będzie nadal walczyć, chociaż czekają ją trudne dni i trudna walka - powiedział Biden, podkreślając, że sojusznicy wspierają Ukrainę. Przeczytaj całe przemówienie Joe Bidena: Przemówienie prezydenta USA w Warszawie